Rozmowa z Robertem Sikorskim , kierownikiem działu historii uprawy
roślin i hodowli zwierząt Muzeum Rolnictwa im. ks. Krzysztofa Kluka w
Ciechanowcu.
Decyzję o terminie siewu nieraz podejmowano na podstawie obserwacji plonowania innych roślin o krótszym okresie wzrostu np., gryki. Jeśli gryka posiana wcześnie na wiosnę dała dobry plon, to zakładano, że wcześniejszy termin siewu żyta też da dobry rezultat. Prace przygotowawcze zaczynano zwykle około połowy sierpnia, po zakończeniu żniw: robiono tzw. podorywkę, następnie orano i bronowano pole. Po orce ziemia musiała się uleżeć przed siewem, co trwało zwykle dwa tygodnie. Najwcześniejszy termin siewu żyta przypadał na św. Bartłomieja 24 sierpnia, o czym mówi przysłowie: „na św. Bartłomieja otwiera się siew i knieja”. W pismach ks. Jana Krzysztofa Kluka znajdujemy zalecenia, by siać żyto i pszenicę między 10 a 20 września, czyli po święcie Matki Bożej Siewnej. Pszenicę siano później niż żyto.
Decyzję o terminie siewu nieraz podejmowano na podstawie obserwacji plonowania innych roślin o krótszym okresie wzrostu np., gryki. Jeśli gryka posiana wcześnie na wiosnę dała dobry plon, to zakładano, że wcześniejszy termin siewu żyta też da dobry rezultat. Prace przygotowawcze zaczynano zwykle około połowy sierpnia, po zakończeniu żniw: robiono tzw. podorywkę, następnie orano i bronowano pole. Po orce ziemia musiała się uleżeć przed siewem, co trwało zwykle dwa tygodnie. Najwcześniejszy termin siewu żyta przypadał na św. Bartłomieja 24 sierpnia, o czym mówi przysłowie: „na św. Bartłomieja otwiera się siew i knieja”. W pismach ks. Jana Krzysztofa Kluka znajdujemy zalecenia, by siać żyto i pszenicę między 10 a 20 września, czyli po święcie Matki Bożej Siewnej. Pszenicę siano później niż żyto.