Historia
30/2022 (1407) 2022-07-28
Archiwum Diecezjalne w Siedlcach pozyskało środki na konserwację, digitalizację i udostępnienie w sieci trzech najbardziej zniszczonych tomów dokumentów ze swoich zasobów.

Przyszłość każdego archiwum wiąże się z cyfryzacją. Kiedy rok temu na łamach „Echa Katolickiego” pisałam o remoncie siedziby oraz magazynów Archiwum Diecezjalnego, jego dyrektor ks. prałat Bernard Błoński o digitalizacji i udostępnieniu zasobów w sieci mówił jak o dalekiej, trudno osiągalnej perspektywie. Pierwszy krok udało się zrobić szybciej, niż przewidywał. Trzy najgorzej zachowane księgi już przechodzą prace konserwatorskie. W przyszłym roku ich zawartość będzie można przejrzeć w internecie. - Najstarsze dokumenty obecnej diecezji siedleckiej datowane są na 1818 r., kiedy powstała diecezja janowska czyli podlaska. Posiadamy również archiwalia jeszcze z diecezji łuckiej, której znaczna część weszła wówczas w skład terytorium nowej diecezji. W Janowie Podlaskim, który stał się stolicą diecezji, wcześniej, od połowy XV w., urzędował biskup łucki i tutaj mieścił się konsystorz, tj. kancelaria biskupia.
30/2022 (1407) 2022-07-28
24 września 1918 r. papież Benedykt XV wskrzesił diecezję podlaską, a biskupem mianował 45-letniego ks. Henryka Przeździeckiego. Nowy biskup objął rządy diecezją w bardzo trudnych czasach tuż po zakończeniu I wojny światowej.

Jeszcze trudniejsze czasy dla diecezji i jej biskupa nadeszły latem 1920 r., gdy nad Polską zawisła groźba bolszewickiego najazdu. Biskup Przeździecki zdawał sobie sprawę z zagrożeń, które nieśli ze sobą bolszewicy. W obliczu ich ofensywy 2 lipca 1920 r. polecił, aby proboszczowie w najbliższą niedzielę: przeczytali z ambon list biskupów polskich do narodu, odezwy Wodza i Rady Obrony Państwa do narodu, poinformowali chętnych do wstąpienia do Armii Ochotniczej, gdzie znajdują się najbliższe punkty werbunkowe, odprawiali uroczyste nabożeństwa dla ochotników wychodzących z parafii i procesjonalnie odprowadzali ich do pierwszego krzyża za wsią parafialną, współpracowali ze wszystkimi władzami państwowymi nad utrzymaniem ładu i porządku. Wydał także w 200 tys. egzemplarzy odezwę do wiernych diecezji podlaskiej, w której apelował o zaciąganie się do Wojska Polskiego, oraz kilka listów pasterskich.
29/2022 (1406) 2022-07-20
Rozmowa z Zofią Kamińską kierującą pracami konserwatorskimi w kościele Świętej Trójcy w Radzyniu Podlaskim.

Pracowaliśmy ciężko, długo, w pyle. W sposób szczególny przeżywałam zauważone niedociągnięcia, pomyłki, bo pozwalały doświadczać łączności z dawnym artystą - tego, że jesteśmy ulepieni z tej samej gliny. Tu coś się nie zeszło, tu aniołek miał odwrotnie przyklejone skrzydełka, tam coś wyszło krzywo. Ten brak perfekcji w niektórych detalach był miły, jego ludzka uroda polega na tym, że wykonawcy nie byli hiperprecyzyjni, może nie przywiązywali zbytniej uwagi do drobiazgów, liczył się efekt ogólny. A ten robi duże wrażenie. Wielka różnorodność, jaka cechuje rozety, anioły, świadczy, że twórcy się do tego przyłożyli.
29/2022 (1406) 2022-07-20
Agroturystyka to znane obecnie pojęcie, kojarzone głównie z okresem ostatnich 30 lat. Wypoczynek mieszczuchów na wsi nie jest jednak niczym nowym, znany był także przed II wojną światową.

Najpopularniejszymi miejscami wypoczynku w naszym regionie w okresie 20-lecia międzywojennego były nadbużańskie miejscowości Fronołów, Mierzwice, Zabuże oraz Mielnik. Mieszkańcy największego w regionie miasta, czyli Siedlec, upodobali sobie pobliskie Kisielany oraz Wólkę Wiśniewską i Wolę Wodyńską. Do letniska trzeba było najpierw dojechać. W latach 30 ub. wieku, samochód nie był tak rozpowszechnionym środkiem transportu jak obecnie. Na naszym terenie auta należały do rzadkości, choć autobusy kursowały już po najważniejszych trasach. Tyle że te najważniejsze trasy nie zawsze pokrywały się z tymi drogami, które wiodły do miejscowości wypoczynkowych.
28/2022 (1405) 2022-07-13
W niedzielę 17 lipca parafia pw. św. Marii Magdaleny w Suchożebrach świętować będzie jubileusz 600 lat istnienia. To jedna z najstarszych parafii diecezji siedleckiej.

Na przełomie XIV i XV w., gdy Podlasie stało się łącznikiem między Litwą a Koroną i z krainy misyjnej przemieniło się w autentyczną prowincję kościelną będącą częścią archidiakonatu brzeskiego należącego do diecezji włodzimiersko-łuckiej, w tej części Podlasia, w której usytuowane są Suchożebry, zaistniały sprzyjające warunki polityczne i społeczno-gospodarcze do utworzenia parafii. Nie zachował się akt erekcyjny parafii. Wiadomo, że do jej utworzenia przyczynił się dziedzic Trojan Suchożebrski, który w 1422 r. wybudował też w Suchożebrach drewniany kościół. Trajana Suchożebrskiego w jego działaniach wspierała zagonowa szlachta zamieszkała w Suchożebrach i okolicznych wsiach.
28/2022 (1405) 2022-07-13
Lata I wojny światowej przyniosły w naszym regionie nie tylko plagi związane z bezpośrednimi działaniami wojska oraz rabunkową gospodarką najpierw Rosjan, a potem Niemców.

Wojna oznaczała także nędzę, głód i choroby niszczące organizmy wycieńczonych mieszkańców miast i wsi. Zaś wśród tych chorób ponure żniwo zbierały m.in. tyfus i gruźlica. Aby im przeciwdziałać oraz łagodzić skutki tej ostatniej choroby w październiku 1918 r. powołano do życia Towarzystwo Przeciwgruźlicze Ziemi Siedleckiej. Trwała I wojna światowa, na wolną Polskę trzeba było jeszcze przez miesiąc poczekać, ale potrzeby wymagały działania. Towarzystwo działało dwukierunkowo. Po pierwsze powołało do życia poradnię przeciwgruźliczą, po drugie zaś zorganizowało kolonie letnie, na których zagrożone chorobą lub chore dzieci z miasta mogły odetchnąć świeżym wiejskim powietrzem.
27/2022 (1404) 2022-07-06
Pomnik na skwerze przy Włodawskim Domu Kultury nie zawsze upamiętniał Tadeusza Kościuszkę. Pierwotnie widniał na nim dwugłowy orzeł rosyjski.

Dokładnie 5 lipca 1909 r. nastąpiło odsłonięcie pomnika wzniesionego dla upamiętnienia wizyty cesarskiej w mieście, ale gdy Polska odzyskała niepodległość, strącono cesarskiego orła z obelisku i usadowiono w jego miejsce orła polskiego. Pomnik, który początkowo stał przy cerkwi w parku, powstał z datków społecznych mieszkańców powiatu. Upamiętniał cara Mikołaja II i jego żonę, którzy przybyli do tego niewielkiego miasteczka nad Bugiem w 1903 r., przy okazji wizytacji odbywających się w okolicy manewrów wojskowych. Przyjazd Mikołaja II Romanowa i jego żony Aleksandry Fiodorówny oraz ówczesnego następcy tronu Michała Aleksandrowicza był wyjątkowym wydarzeniem w historii Włodawy - ocenia historyk i regionalista Tomasz Stańczuk.
27/2022 (1404) 2022-07-06
Dwór to budowla od stuleci wpisana w krajobraz polskiej wsi. Do przełomu XVIII i XIX w. wznoszono głównie dwory drewniane. Jak podaje Zygmunt Gloger, ludzie mieli uprzedzenie do murów, wierząc, że w nich mieszka się niezdrowo.

Najbardziej reprezentacyjny na Podlasiu był dwór w Witulinie. Wybudował go w 1720 r. Karol Józef Sedlnicki. Modrzewiowy dwór służył za siedzibę właścicielom Witulina aż do września 1939 r., kiedy spłonął. Dwór w Witulinie służył Sedlnickiemu za letnią rezydencję. Po jego śmierci Witulin przeszedł w ręce Kazimierza Wężyka z Wielkiej Rudy, który wykończył dwór i zapoczątkował prawie 100-letnie gospodarowanie rodziny Wężyków w tym majątku. Dwór był długi na 100 łokci (ok. 58 m), szeroki na 30 (ok. 17,4 m), przykryty był mansardowym dachem. Wysokie ściany pozwoliły na umieszczenie w nich wielkich okien.
26/2022 (1403) 2022-06-29
Rozmowa z Dominiką Leszczyńską, radzynianką, autorką książki „Kolejarze z Wileńszczyzny”.

Kiedy zaczynałam pracę nad pierwszym wydaniem „Kolejarzy z Wileńszczyzny”, okazało się, że informacje na temat życia codziennego kolejarzy w tej części Kresów są w zasadzie szczątkowe. Dlatego właśnie postanowiłam sięgnąć do rodzinnych archiwów. Uważam bowiem, iż makrohistoria opowiedziana za pomocą losów jednostek, w tym wypadku rodzin kolejarzy, jest ciekawsza, bliższa czytelnikowi. Podczas zbierania materiałów w zbiorach Stacji Muzeum zidentyfikowałam niezwykły sztandar Związku Drużyn Konduktorskich Rzeczpospolitej Polskiej Koło Wilno z 1929 r. Znajduje się na nim przepiękny wizerunek Matki Bożej Ostrobramskiej. Twarz i ręce Maryi są namalowane na płótnie, sztandar zdobiony jest aplikacjami, haftowany barwnymi, również srebrnymi i złotymi nićmi.
26/2022 (1403) 2022-06-29
Pratulin jest znany przede wszystkim jako miejsce męczeńskiej śmierci błogosławionych unitów podlaskim. Jest także Pratulin miejscem, gdzie przyszedł na świat ks. Leon Korolec.

18 czerwca minęła kolejna rocznica urodzin tego wielkiego patrioty, jednej z najważniejszych postaci powstania styczniowego i emigracji popowstaniowej. Leon Feliks Korolec urodził się 18 czerwca 1829 r. w Pratulinie, który wówczas był spokojną podlaską wsią (czasy unickiej krwi i chwały miały przyjść dopiero za kilkadziesiąt lat). Był synem ogrodnika Macieja i Zofii z Cześniewskich. W 1847 r. wstąpił do seminarium duchownego w Janowie, które ukończył w 1852 r., uzyskując święcenia kapłańskie Po ukończeniu seminarium ks. Korolec pracował jako wikary w Sarnakach, Prostyni, Zbuczynie, Parczewie i Międzyrzecu. W 1861 r. został proboszczem parafii pw. św. Anny w Zwoli.