Tygodnik Echo Katolickie
Wydanie 45/2025 (1574)
Wielki zbiorowy obowiązek
Józef Piłsudski przestrzegał: „Być zwyciężonym i nie ulec to zwycięstwo, zwyciężyć i spocząć na laurach to klęska”. Dlaczego także dziś te słowa są aktualne? Bo chyba spoczęliśmy na laurach. Może nie wszyscy, ale coraz częściej można odnieść wrażenie, że ojczyzna nie jest już naszym wielkim zbiorowym obowiązkiem, jak podkreślał Cyprian Kamil Norwid. Zewsząd słychać kłótnie, utyskiwania, żale. Przykład - niestety - idzie z góry. Politykom do patriotów dziś bardzo daleko - przynajmniej większości. Więcej: państwo zaczyna walczyć z Kościołem, np. ograniczając lekcje religii w szkołach - wbrew konkordatowym zapisom. Obraz smutny i skłaniający co najmniej do refleksji: co dalej? „Polacy chcą niepodległości, lecz pragnęliby, aby ta niepodległość kosztowała dwa grosze i dwie krople krwi. A niepodległość jest dobrem nie tylko cennym, ale bardzo kosztownym” - oby te słowa Piłsudskiego dały wszystkim do myślenia.