Podejrzane fotografie

„Życie podejrzane” - to tytuł wystawy fotografii Jana Czypionki, którą do 12 czerwca można oglądać w Galerii „Kotara” Fotografii w Garwolinie.

Socjologiczne portrety artysty ze Śląska to opowieść o emocjach. Szarość i czerń tych zdjęć ma wiele znaczeń.

Ta ekspozycja to opowieść o ludziach – o ich radościach i trudach, o ich życiu teraz i dawniej. Fotografie te – jak mówił podczas wernisażu, który odbył się 23 maja, autor – pozwoliły mu poznać niesamowite, często bardzo skomplikowane losy bohaterów z kopalń, zaniedbanych podwórek, brunatnych familoków. Czypionka zna ich nie tylko z imienia i nazwiska.

Przygodę z fotografią J. Czypionka zawdzięcza dziadkowi. To od niego dostał pierwszy aparat – kultową dziś smenę, od której zaczęła się jego pasja. Autor lubi podkreślać, że jest amatorem, a nie profesjonalistą. Różnicę między nimi tłumaczy w żartobliwy sposób: profesjonalista „musi”, a amator „chce”. I to właśnie z chęci poznania i utrwalenia emocji w fotografii zrodziły się liczne spotkania J. Czypionki z postaciami z jego zdjęć. By móc robić portret socjologiczny – jak zaznacza – trzeba oswoić ludzi, trzeba ich polubić, zdobyć zaufanie i wysłuchać tego, co mają do powiedzenia. A mają bardzo wiele. Czasem ciężar wysłuchanych opowieści był tak znaczący, że – aby złapać dystans – artysta odkładał na jakiś czas aparat. „Życie podejrzane” to nie dokumentacja ulotnej chwili podglądanej z ukrycia, to realne spotkania twarzą w twarz z bohaterami na ciemnych ulicach, w brzydkich wnętrzach, w kopalni pod ziemią.

Wystawę można oglądać do 12 czerwca w holu dolnym Centrum Sportu i Kultury w Garwolinie. Kuratorem wystawy jest Dariusz Szubiński. Wstęp wolny.

DY