Komentarze
13/2018 (1185) 2018-03-28
Odmierzany omiataniem pajęczyn i rewolucją w kredensie czas. Szorowaniem podłóg i odnawianiem świętych obrazów. Zamarzłymi przy rzecznym praniu rękami. Wierzbowymi baziami. Wyciąganymi na okoliczność wykrochmalonymi makatkami. Krzykiem dzikich gęsi szukających swojego miejsca przeznaczenia. Stadem wron na dopiero co wyoranych bruzdach.

Brzozowym sokiem spadającym kropla po kropli do misternie zawieszonej butelki. Zbieranymi na świeżo posianym owsie kamieniami. Złocistymi kulkami puchatych piskląt. Całodziennym wielkopiątkowym poszczeniem. Przepłakaną Drogą Krzyżową. Wytartymi od odrętwiałych kolan kościelnymi progami. Ustrojonymi świątecznie koszyczkami. Wdowim groszem sąsiadki, która ze swoim święconym sama pójść nie mogła.
13/2018 (1185) 2018-03-28
Wrzask. Dominanta naszej Wielkanocy. Kłótnia między zwolennikami rezurekcji „wśród nocnej ciszy” a rezurekcji „radości o poranku”. Kolejkowe: „Pan tu nie stał” i obsztorcowywanie kasjerki: „A może tak szybciej?”.

Dysjunktywne dzielenie w pośpiechu „spowiedzi ostatniej szansy” na tych, co to tylko koszyczek pokropić umieją, i takich, co ponoć wiarę głęboką mają, aż do trzeciego kazania w rekolekcje. Poszukiwanie z jazgotem zasad teologicznych w wiosennym rozkwicie liści wierzbowych kontra tym, co w tomiskach tomistycznych jej szukają. Publicystyka między białym a czarnym. I dominujący wrzask. Czy to zapomnienie o Tym, Który Najważniejszy? Nie. To nasza broń przeciwko Niemu.
13/2018 (1185) 2018-03-28
Od 1 maja 1917 r. bialskim inspektorem etapowym był gen. Albert von Waldersee. Jego poczynania cechowała szczególnie antypolska działalność. Był bezwzględny w ściąganiu kontyngentów. 14 sierpnia nakazał chłopom, aby przekazali ¼ zbioru zbóż najlepszej jakości w stanie suchym i czystym.

Podjął on na szeroką skalę inwigilację środowiska ziemiańskiego, inteligencji i duchowieństwa rzymskokatolickiego, czego rezultatem były liczne zatrzymania na Podlasiu. W połowie 1917 r. aresztowano pod zarzutem prowadzenia polskiej agitacji ks. Łudwika Bernatta z Białej Podlaskiej, komendanta OSP Franciszka Hajkowskiego i Wroczyńskiego - właściciela majątku Wólka Nosowska. Podczas rewizji w domu Wroczyńskiego żandarmi znaleźli brudnopis skargi do Tymczasowej Rady Stanu z opisem nadużyć władz okupacyjnych. F. Hajkowski oprócz pracy w OSP i POW pełnił rolę nauczyciela w Czuryłach.
13/2018 (1185) 2018-03-28
W poniedziałek 19 marca uczniowie i nauczyciele I Liceum Ogólnokształcącego im. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Garwolinie po raz 28 obchodzili tradycyjne „Józefinki”. Tegoroczne święto patrona szkoły było wyjątkowe, gdyż wpisało się w jubileusz placówki oraz 100 rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości.

Oficjalna część uroczystości rozpoczęła się Mszą św. w kolegiacie Przemienienia Pańskiego, następnie złożono kwiaty pod kamieniem marsz. J. Piłsudskiego na miejscowym skwerze oraz odśpiewano hymn szkoły. Dalsza część spotkania przebiegała w budynku placówki przy ul. Długiej. - 19 marca 2018 r. zapisze się najpiękniejszą kartą w historii naszej szkoły. Święto jej patrona, tradycyjne „Józefinki”, obchodzimy w roku jubileuszu 100-lecia odzyskania niepodległości przez Polskę i w roku jubileuszu 100-lecia naszej szkoły. To doniosłe wydarzenie dla młodzieży, rodziców, nauczycieli i pracowników. Święto patrona podsumowuje pewien etap rozwoju naszej placówki i pokazuje, jakie wartości są ważne dla szkolnej społeczności - mówiła w części oficjalnej uroczystości dyrektor szkoły Joanna Ostrowska.
13/2018 (1185) 2018-03-28
Zmęczenie, ból, samotność, cisza i wiele kilometrów przemyśleń oraz zmagań z własnymi słabościami. Już po raz drugi 23 marca wyruszyła z Siedlec Ekstremalna Droga Krzyżowa. Ta piątkowo- sobotnia noc była dla wielu szczególnym spotkaniem z samym sobą i Bogiem.

EDK rozpoczęła się Mszą św. o 20.30 w siedleckiej parafii pw. bł. Męczenników Podlaskich. Eucharystii przewodniczył proboszcz ks. dr Jacek Szostakiewicz. W kazaniu ks. Mariusz Zaniewicz, wicedyrektor wydziału duszpasterskiego kurii w Siedlcach, podkreślił, że krzyż to nie tylko symbol, ale rzeczywistość. - Jest w nim ból, miłość, cierpienie, odrzucenie, wyszydzenie, zmaganie. Po prostu ja. Odgadnąć krzyż, to tak naprawdę odkryć siebie: kim jestem, dokąd zmierzam, dlaczego doświadczyłem takiej, a nie innej historii życia, czemu niosę w swoim sercu takie, a nie inne blizny i zranienia itd.