Aktualności
21/2019 (1244) 2019-05-24
Świetlice wiejskie, miejsca rekreacji i wypoczynku oraz zagospodarowanie przestrzeni publicznej - na takie inwestycje woj. lubelskie przeznaczyło środki z PROW 2014-2020.
21/2019 (1244) 2019-05-23
W najbliższą sobotę i niedzielę, tj. 25-26 maja, w Galerii Siedlce (na parterze) organizowany jest Dzień Dawcy DKMS. Początek rejestracji od 10.00. U organizatorów także wszelkie informacje na temat zbiórki.
21/2019 (1244) 2019-05-23
W niedzielę 2 czerwca przy kościele pw. św. Teresy od Dzieciątka Jezus w Siedlcach odbędzie się VI Integracyjny Piknik Rodzinny „Jesteśmy tacy sami”.
21/2019 (1244) 2019-05-22
Rozmowa z Wincentym Łaszewskim, doktorem teologii, mariologiem, międzynarodowym autorytetem w temacie objawień, w szczególności związanych z fenomenem Fatimy, autorem książki „Rewolucja Maryi. Opowieść o Niepokalanym Sercu”

Podczas jednego z kongresów w Fatimie świecki portugalski teolog do ponad kilkuset znawców objawień fatimskich z całego świata ośmielił się powiedzieć: „nikt z was nie zna Fatimy, bo nikt z was nie wszedł w przekaz Fatimy, tak jak Hiacynta, Łucja i Franciszek, w kręgu łaski. Nie zostaliście namaszczeni łaską, kiedy zaczęliście poznawać te prawdy”. Łucja, Franciszek i Hiacynta, kiedy otrzymali od Boga - przez Maryję - wezwania, podjęli się tego i za chwilę byli świętymi. Natomiast my tego orędzia tak naprawdę nie znamy, nie rozumiemy, nie czujemy jego potęgi, mocy, ponieważ nie czytamy tego w środowisku łaski, po generalnej spowiedzi, na kolanach, zgłębiając każde słowo jako słowo najgłębszej prawdy przekazywanej przez Niebo. Nie traktujemy ich jako skierowanych do nas osobiście. Tymczasem skoro są to objawienia uznane przez Kościół, to są dla każdego, kto się nad tym orędziem pochyli. Nasz kolejny problem polega na tym, że my te orędzie słyszymy, ale ono nie rezonuje w naszym życiu.
21/2019 (1244) 2019-05-22
W święto Nawiedzenia NMP 26 maja, o 18.00, pod przewodnictwem bp. Henryka Tomasika w katedrze sprawowana będzie Eucharystia dziękczynna za 50-lecie posługi prezbiterów, którzy 31 maja 1969 r. przez posługę śp. bp. Jana Mazura przyjęli sakrament święceń kapłańskich.
21/2019 (1244) 2019-05-22
Parafia Świętej Rodziny i św. Apostołów Piotra i Pawła w Sobolewie obchodzi w tym roku 100-lecie istnienia. W niedzielę 19 maja jubileuszowym uroczystościom przewodniczył biskup pomocniczy diecezji siedleckiej Piotr Sawczuk, który m.in. poświęcił nowe organy i tablicę pamiątkową.

Współkoncelebransami byli kanclerz kurii ks. kan. Jan Babik i proboszcz parafii ks. kan. Andrzej Oworuszko, który przypomniał, że parafia została erygowana 27 kwietnia 1919 r. przez ówczesnego biskupa podlaskiego Henryka Przeździeckiego. - Początkowo jej życie religijne koncentrowało się wokół drewnianego kościoła, którego podstawą była kaplica z 1781 r. Rozbudowę kaplicy rozpoczął w 1915 r. ks. Leon Kalinowski, organizator życia parafialnego jeszcze przed formalnym utworzeniem parafii. Podczas wizytacji parafii w 1949 r. ówczesny biskup podlaski I. Świrski wypowiedział słowa o potrzebie budowy nowego kościoła. Myśl bp. Świrskiego podjął w 1981 r. ks. Marian Pyrka, a w 1984 r. wmurowano kamień węgielny, który wyjęty był z grobu św. Piotra i pobłogosławiony przez Jana Pawła II.
21/2019 (1244) 2019-05-22
Rozmowa z Marią Leszczyńską, prezesem Siedleckiego Stowarzyszenia Pomocy Osobom z Chorobą Alzheimera.

Od lat powtarzamy, że zinstytucjonalizowana forma opieki, choćby najlepsza, nie zastąpi osobie tracącej kontakt z rzeczywistością obecności bliskich. Mamy jednak świadomość, że ci najbliżsi robią to często resztkami sił, kosztem swojego zdrowia, czasu dla swoich dzieci, współmałżonka. Szukamy sposobów wspierania opiekuna, by np. mógł zostawić chorego na dwie godziny, załatwić na spokojnie pilne sprawy i złapać oddech. Chcielibyśmy móc wyręczyć go także na dłużej, zapewniając jego podopiecznemu tygodniowy bądź dłuższy pobyt w prowadzonym przez nas Domu Opieki. W tym czasie opiekun mógłby np. zrobić remont w mieszkaniu, skorzystać z rehabilitacji czy wyjechać do sanatorium. Trwa obecnie rozbudowa ośrodka w Ptaszkach. Planów mamy dużo. Myślimy np. o zorganizowaniu turnusów rehabilitacyjnych dla chorych, ponieważ wymagają oni innych form pracy niż rehabilitacja na oddziałach szpitalnych czy w ośrodkach zdrowia.
21/2019 (1244) 2019-05-22
Rozmowa z Włodzimierzem Czeżykiem, komendantem posterunku straży leśnej w Nadleśnictwie Włodawa

Wycinając drzewa w lesie, zawsze pozostawiamy dziuplaste, gdzie jest miejsce gniazdowania ptaków. Następny element czynnej ochrony ptaków to tzw. mała retencja. Polega ona na gromadzeniu wody w niewielkich zbiornikach poprzez zatrzymywanie spływu wód, przy jednoczesnym zachowaniu krajobrazu naturalnego. Staramy się zachować pewne miejsce, gdzie jest woda - tam gromadzą się ptaki. Obserwować można np. brodźce samotniki czy muchołówki białoszyje. Gdyby nie mała retencja, nie spotkalibyśmy tych gatunków. Ponadto w każdym leśnictwie wywiesza się karmę dla sikor w określonych miejscach. Poza tym instalujemy skrzynki lęgowe, które każdego roku czyścimy, tzn. jesienią usuwamy stare gniazda, aby wiosną ptaki miały miejsce gniazdowania. Jako pracownicy nadleśnictwa uczestniczymy także w różnych projektach, m.in. w monitoringu ptaków lęgowych. Na ich podstawie opracowywane są programy ochrony ptaków.