Region
22/2017 (1143) 2017-05-31
27 maja odbyły się uroczystości upamiętniające setną rocznicę powstania polskiej szkoły w Szpakach. W myśl hasła: „Są miejsca, czasy i ludzie, których się nie zapomina…” - jubileusz połączony z pierwszym w historii zjazdem absolwentów placówki stał się okazją zarówno do wyrażenia wdzięczności, jak i wzruszających spotkań.

Uroczystości rozpoczęła Msza św. sprawowana w miejscowej świątyni pod przewodnictwem ks. Jacka Nazaruka. Nie kryjąc radości z tak licznego grona reprezentantów szkolnej społeczności, proboszcz parafii wzywał do wdzięczności Panu Bogu i ludziom za wszelkie dobro zapisane na kartach stuletniej historii.
22/2017 (1143) 2017-05-31
Na co dzień będą żyć i pracować w cywilu, a tylko co jakiś czas zakładać mundury, by szkolić się i ćwiczyć. Pierwsi żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej przeszli szkolenia i złożyli przysięgę.

Obrona Terytorialna to nowy, piąty rodzaj sił zbrojnych - obok wojsk lądowych, specjalnych, marynarki wojennej i sił powietrznych. Składać się będzie z 17 brygad, po jednej w każdym województwie, z tym że dwie powstaną na Mazowszu, które jest największym województwem. Każda brygada ma liczyć od 1,5 do 2,5 tys. żołnierzy. Pierwszych 400 ochotników złożyło 21 maja przysięgę na sztandar wojskowy. Wśród nich, podczas uroczystości w Białymstoku, było 31 żołnierzy z 5 batalionu obrony terytorialnej stacjonującego w Siedlcach.
22/2017 (1143) 2017-05-31
Dużo dziś mówi się o reformie oświaty, przebija argumentami w kwestii stopniowania etapów edukacyjnych, pieniądzach, bilansie zysków i strat. Rzadziej o wychowaniu, formowaniu do podjęcia obowiązków wobec społeczeństwa, o roli rodziny i szkoły, tworzeniu optymalnych warunków do współpracy. A jest z tym coraz gorzej.

Problem wychowania dzieci to tylko wierzchołek góry lodowej. Trudno mówić o nim, jeśli szwankuje pierwsze ogniwo tego procesu, tj. rodzina. Jeśli ma ona problem z tożsamością, jest słaba, jeżeli rodzice sami żyją w koszmarnym matriksie, są życiowo pogubieni, trudno im będzie przekazać dobre wzorce. Doświadczony pedagog szkolny wie, iż diagnozując problem u dziecka, często trzeba najpierw spojrzeć na rodziców, zaproponować rozwój - bywa że również adekwatną terapię.
22/2017 (1143) 2017-05-31
Piszę, ale nie wiem, czy to będzie dobre, czy niedobre, czy tak powinno to wyglądać, czy inaczej. Wątpliwość towarzyszy całemu procesowi pisania - zwierzał się Wiesław Myśliwski.

Autor znanych i uznanych powieści oraz dramatów przyjechał do Siedlec 25 maja, na zaproszenie Miejskiej Biblioteki Publicznej. Debiutował w 1967 r. powieścią „Nagi sad”. Publikuje rzadko, ale każda jego książka to literackie wydarzenie. Umieszczany jest zazwyczaj w kontekście literatury chłopskiej, jednak krytycy zgodni są co do tego, że twórczość Myśliwskiego ma rangę uniwersalną.
22/2017 (1143) 2017-05-31
27 maja w Muzeum Południowego Podlasia w Białej Podlaskiej odbyła się Noc Muzeów. Tegoroczną imprezę poświęcono rodowi Radziwiłłów, którzy przez prawie 300 lat byli właścicielami miasta.

Główną atrakcję stanowiła wystawa obrazów pt. „Radziwiłłowie. Biała. Podlasie”. Prezentowane portrety pochodzą z prywatnej kolekcji księcia Macieja Radziwiłła. Wcześniej gościły na Białorusi: w Narodowym Muzeum Sztuki w Mińsku oraz w muzeum w Homlu. - Na ekspozycji znalazło się ponad 70 różnych obiektów. Głównie są to portrety przedstawicieli rodu Radziwiłłów związanych z Białą Podlaską i Podlasiem - tłumaczy Małgorzata Nikolska, dyrektor Muzeum Południowego Podlasia.
22/2017 (1143) 2017-05-31
Zakończyły się zgłoszenia na rekolekcje oazowe w diecezji siedleckiej. Na różne stopnie formacyjne i rekolekcje Domowego Kościoła wybiera się w te wakacje z naszej diecezji ok. 740 osób - dzieci, młodzież, dorośli oraz rodziny.

Jednak mimo że czekamy już na rekolekcje wakacyjne, w Ruchu nie ma tzw. martwego sezonu. Do końca czerwca w grupach i kręgach Domowego Kościoła prowadzona jest formacja oazowa, której szczytem są letnie rekolekcje. Duchowym przygotowaniem do oaz są z pewnością: diecezjalna pielgrzymka Ruchu Światło-Życie do grobu czcigodnego sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego - założyciela ruchu, w związku z 30 rocznicą jego śmierci, oraz Centralna Oaza Matka (2-5 czerwca).
22/2017 (1143) 2017-05-31
Tak jak maj w Kościele katolickim jest uważany za miesiąc maryjny, tak w czerwcu czcimy Najświętsze Serce Pana Jezusa. Dlaczego akurat w tym czasie szczególnie Je adorujemy?

Zdaniem s. Marii Bernadety Wysockiej nie jest to przypadek i sam Jezus wybrał ten miesiąc. - Największe bowiem objawienie, tzw. wielkie objawienie, miało miejsce 16 czerwca 1675 r. Św. s. Małgorzata Maria Alacoque usłyszała wówczas słowa: „Oto Serce, które tak bardzo umiłowało ludzi, że niczego nie szczędziło, aż do wyczerpania i wynoszenia się, by im dać dowody swej miłości”. Chrystus prosił ponadto o ustanowienie święta ku Jego czci w piątek po oktawie Bożego Ciała, które zazwyczaj wypada w czerwcu - tłumaczy wizytka.
22/2017 (1143) 2017-05-31
Kobieta - jak wiadomo - ozdobą mężczyzny jest. Ba, w wielu przypadkach to spiritus movens jego kariery. Także politycznej. Także tej na najwyższym szczeblu.

Nie dziwi więc, że świadome swej roli kobiety: żony obecnych na wydarzeniu prezydentów i premierów, postanowiły - podczas ostatniego szczytu NATO - stanąć do wspólnej fotografii na tle królewskiego zamku w Brukseli. Dam jest kilka. Wśród nich te najbardziej rozpoznawalne: Melania Trump i Brigitte Macron. Osób na zdjęciu jest dziesięć, podpis oznajmia, że to pierwsze damy, ale kobiet naliczysz tu dziewięć. Dopiero wczytanie się w tekst rozjaśnia sytuację.
22/2017 (1143) 2017-05-31
Nie umiem zachować spokoju wewnętrznego po tym, czego dowiedzieliśmy się o stanie ciał ofiar tragedii smoleńskiej.

I to nie tylko dlatego, że wychodzi na jaw coraz bardziej fakt niesłychanego manipulowania społeczeństwem przez wówczas rządzących i okłamywanie go w najbardziej żywotnych dla istnienia i życia naszego państwa sprawach, ale przede wszystkim dlatego, że dociera coraz bardziej do mojej świadomości, iż zachowania barbarzyńskie są na porządku dziennym w naszej części Europy.
22/2017 (1143) 2017-05-31
27 sierpnia 1905 r. bp Jaczewski wizytował parafię św. Trójcy w Radzyniu Podlaskim, gdzie proboszczem był ks. Tadeusz Osiński. Wizytacji towarzyszył ogromny entuzjazm, a pobyt biskupa w tym mieście był równie podniosły jak w Parczewie i Czemiernikach. Przybyło wielu pielgrzymów w ramach tak zwanych kompanii, m.in. z Wohynia oraz bliższych i dalszych miejscowości.

Arcypasterz brał udział w uroczystych nabożeństwach, spowiadał i bierzmował. Spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem ludności, która manifestowała swe przywiązanie do religii katolickiej. Ordynariusz przebywał w Radzyniu trzy dni. 30 sierpnia przybył do Komarówki, gdzie proboszczem był wielki społecznik ks. Jan Rudnicki, znienawidzony przez rząd rosyjski.