Trzeba być blisko ludzi i wsłuchiwać się w głosy tych, którzy nam zaufali i nas wybrali - powiedziała premier rządu Beata Szydło w Siedlcach 25 października, w dniu, w którym minęły dokładnie dwa lata od wygranych przez Prawo i Sprawiedliwość wyborów parlamentarnych.

Pobyt w mieście szefowa rządu rozpoczęła od wizyty w zakładzie Mostostal, gdzie wzięła udział we wmurowaniu aktu erekcyjnego pod budowę linii produkcyjnej krat pomostowych. W przemówieniu B. Szydło odwołała się do zwycięstwa PiS przed dwoma laty. - Wygraliśmy te wybory, bo wsłuchaliśmy się w głos Polaków - podkreśliła premier. - Usłyszeliśmy to, czego oczekują rodacy. Tą bardzo ważną sprawą był rozwój i gospodarka. Daliśmy równą szansę rozwoju wszystkim, nie tylko wybranym, wąskim grupom, nie tylko elitom, ale też tym, którzy tej szansy byli dotychczas pozbawiani. Od dwóch lat wywiązujemy się z tego zadania, konsekwentnie krok po kroku realizując swoje obietnice. I ten plan przynosi efekty, tak jak dzisiaj tu, w Siedlcach - zaznaczyła B. Szydło. Szefowa rządu podkreśliła rolę i rangę siedleckiego zakładu w sektorze gospodarki krajowej oraz wyraziła uznanie dla ministra energii Krzysztofa Tchórzewskiego, który przyczynił się do ratowania firmy i inwestowania w nią. - Zakład się rozwija, produkcja jest coraz większa, zdobywacie nowe rynki. To gwarancja pracy dla mieszkańców Siedlec i regionu - zauważyła premier.

Inwestycje wokół kopalń węgla mogą być szansą na rozwój regionu - przekonywał europoseł PSL Krzysztof Hetman podczas konferencji społeczno-gospodarczo-samorządowej w Lubelskiej Szkole Wyższej w Rykach.

Spotkanie było reakcją na bieżące problemy Unii Europejskiej. - Chcielibyśmy dowiedzieć się, czy prognozy finansowe na następny okres będą realne i jakie kierunki programowania przyjmie UE - podkreślał starosta Stanisław Jagiełło, otwierając debatę. - Po roku 2020 pieniędzy w budżecie UE będzie mniej, bo składek nie wpłaci już Wielka Brytania. Nie wiadomo też, jak zostaną podzielone fundusze: pionowo - według priorytetów, czy poziomo - na zadania - zwrócił uwagę europoseł. Jego zdaniem na nowej perspektywie finansowej najwięcej skorzystają przedsiębiorcy. O wiele mniej pieniędzy dostaną za to samorządy. W dodatku nie będą mogły przeznaczyć ich na infrastrukturę podstawową, ale na konkretne działania.

Konflikty są nieuniknioną i naturalną częścią życia, dlatego nie powinniśmy oczekiwać, że nasze dzieci nigdy się nie pokłócą. Ważne jednak, by uczyły się, jak pozytywnie rozwiązywać sporne kwestie - przekonuje Elżbieta Trawkowska-Bryłka, psycholog.

Kłótnie czy wręcz bijatyki między rodzeństwem niejednemu rodzicowi spędzają sen z powiek. Nieraz dla tzw. świętego spokoju dorośli - zamiast przystąpić do umiejętnej mediacji - reagują krzykiem albo równo dzielą klapsami. Skutek? Sytuacja w żadnym razie nie ulega poprawie, a na linii rodzice - dzieci iskrzy coraz bardziej. Jak mądrze mediować między rodzeństwem? A wreszcie: co jest powodem „dziecięcych” zatargów. Pytana o powody konfliktów między dziećmi E. Trawkowska-Bryłka wyjaśnia, że ich intensywność i częstotliwość zależy od wielu czynników, m.in.: temperamentu córki czy syna, płci, różnicy wieku (dzieci w zbliżonym wieku kłócą się częściej), ilości wspólnie spędzanego czasu czy nawet wielkości mieszkania. Psycholog nie ma przy tym wątpliwości, iż dziecięce kłótnie odgrywają znaczącą rolę społeczną. - Pomagają ustalić hierarchię w grupie i określić relacje między dziećmi. W ten sposób wyłania się przywódcę, jego pomocników oraz podwładnych, którzy muszą im się podporządkować - tłumaczy. Zaznacza jednocześnie, że choć dzieci sprzeczają się z wielu powodów, przyczyny tego rodzaju zachowania można sprowadzić do kilku punktów.

Aż 65 potraw zostało zgłoszonych do tegorocznego konkursu kulinarnego „Biesiada Podlasko-Mazowiecka”.

- Do rywalizacji przystąpiły osoby i grupy z województw mazowieckiego, podlaskiego oraz lubelskiego - wylicza Łukasz A. Wawryniuk, dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Mordach, organizatora konkursu. Komisja, w składzie której znaleźli się Małgorzata Skolimowska z restauracji Zaścianek Polski, Danuta Pasiak ze Stowarzyszenia Ośrodek Kultury i Aktywności Lokalnej w Krzesku oraz Grażyna Jakimiak ze starostwa powiatowego w Siedlcach, oceniała potrawy pod kątem smaku, zgodności z tradycją regionu i estetyki.

Rozmowa z s. Anną Czajkowską ze Zgromadzenia Wspomożycielek Dusz Czyśćcowych, moderatorką Apostolstwa Pomocy Duszom Czyśćcowym

Jak zyskiwać odpusty? Po pierwsze - dobrze by było zaopatrzyć się w literaturę, która zawiera nauczanie Kościoła katolickiego na ten temat i wymienia wszystkie nadania odpustowe. Bez tego szybko zapomnimy, jakie trzeba spełnić warunki, by zyskać odpusty. Po drugie - chcąc obficie korzystać z tej Bożej łaski, trzeba w miarę regularnie, np. raz w miesiącu, przystępować do sakramentu pojednania, ponadto często przyjmować Komunię św., a także mocno wziąć sobie do serca cytowane wyżej wskazania św. Franciszka Salezego mówiące o przywiązaniu do grzechów. Należy prosić Boga o taką skruchę i szczerość serca, abyśmy, zrywając z grzechem, robili wszystko, aby odciąć także powiązania z nim i nie wracać do grzesznych nawyków. Po trzecie - lepiej zacząć od zyskiwania odpustów częściowych, aby wdrożyć się w tę duchową praktykę. Są one łatwiejsze do uzyskania, a tym samym pewniejsze. Każdego dnia możemy dostąpić wielu odpustów cząstkowych, więc może lepiej sięgać po małe cząstki i być pewnym ich zyskania.