Energetyka filarem polskiej gospodarki
Hasło tegorocznej jubileuszowej, piątej edycji brzmiało „Państwo - Gospodarka - Bezpieczeństwo: Filary polskiej gospodarki przyszłości”. W odbywającym się przez dwa dni, 26 i 27 września w Uniwersytecie Humanistyczno-Przyrodniczym, szczycie udział wzięli czołowi przedstawiciele świata polityki, gospodarki, nauki i biznesu. Podczas dyskusji w trakcie pierwszego dnia OSG podkreślano, że jednym z filarów gospodarki przyszłości będzie energetyka. - Sektor energii staje przed wieloma wyzwaniami. Z jednej strony analizujemy, jak możemy wpisać się w trend niskoemisyjności, a jednocześnie, jak zapewnić bezpieczeństwo energetyczne państwa i racjonalność ponoszenia kosztów na zmiany w sektorze - powiedział Krzysztof Tchórzewski, minister energii. Z kolei Piotr Naimski, pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej podkreślił, że „jeżeli nie zapewnimy szeroko rozumianego bezpieczeństwa energetycznego, dywersyfikacji źródeł dostaw, przesyłu energii, produkcji, to bezpieczeństwo będzie zagrożone.
– Musimy działać tak, aby nigdy nie doszło do takiej sytuacji. Odpowiedzialny za to jest minister energii. Możemy mieć unijną politykę energetyczną czy klimatyczną, wspólnie robić pewne rzeczy, ale żadna Komisja Europejska ani Parlament Europejski nie zdejmuje z osób odpowiedzialnych obowiązku zapewnienia dostaw energii w danym kraju. To oznacza, że musimy mieć do tego narzędzia. Ja jestem narzędziem ministra Tchórzewskiego – zaznaczył.
Minister energii odniósł się także do tematu odnawialnych źródeł energii. – Wszystkim, których fascynują OZE, chcę powiedzieć, że idziemy dość szybkim krokiem ku ich rozwojowi. Wszystko wskazuje, że będziemy wypełniali zobowiązania wobec Komisji Europejskiej – stwierdził. K. Tchórzewski powiedział, iż nie ma szans, żeby zrezygnować z węgla do 2030 r. Jego zdaniem tego rodzaju apele to „mrzonki ludzi, którzy nie mają pojęcia o cyklach gospodarczych i inwestycyjnych”. Minister zaznaczył, że inwestycje w energetyce są czasochłonne. ...
HAH