Mądra miłość daje efekty
Obecnie dzieci nie przypominają tych z lat 60, 70 czy nawet 90 XX w. Całymi dniami przebywające na łące lub podwórku, z kluczem na szyi, błagające mamę, by nie kazała wracać do domu. - Ale to był obciach, gdy to ciebie mama zawołała jako pierwszego kolację - wspomina nasza czytelniczka Anna z Białej Podlaskiej. - Błagaliśmy: jeszcze chwilę, pięć minutek. Dziś tego już nie ma… - Dzieci są dziś zupełnie inne, ale to jest nieodłącznie związane ze zmianami, które wszyscy odczuwamy, a przede wszystkim ze zmianą naszego sposobu życia - przyznaje Mirosława Potocka-Waćkowska, psycholog z 30-letnim stażem, która na co dzień wspiera dzieci i młodzież, pracując w wisznickiej filii Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Białej Podlaskiej.
– Dziś młodzi ludzie funkcjonują zupełnie inaczej niż 30, 20 czy nawet 10 lat temu. Myślę, że największą zmianę przyniósł rozwój technologii i internetu. Telefony komórkowe oraz nieograniczony dostęp do sieci zmieniły bardzo dużo.
Zgadza się z tym psycholog Katarzyna Piasecka, która przyznaje, że jeszcze nie tak dawno dzieci całymi dniami bawiły się poza domem, w grupie rówieśniczej, bez nadzoru rodziców. – Dziś to nie do pomyślenia – dodaje z uwagą, że bynajmniej nie jest to zmiana na korzyść. – Nie służy dzieciom i młodzieży wszechobecny pośpiech życia – zauważa M. Potocka-Waćkowska. – Bo to, co dotyka dorosłych, nie pozostaje bez wpływu na dzieci. Jesteśmy naczyniami połączonymi. Brak czasu na spotkanie, rozmowę, codzienne zabieganie przekłada się na relacje rodzinne. Rozmowa, bycie razem to najprostsze rzeczy, a do tego niezmiernie ważne – podkreśla. – To fundament, na którym buduje się relację rodzic – dziecko.
Nowe trendy, stare problemy
Rodzic pragnie dać swojemu dziecko wszystko, bo wówczas ma poczucie, że w ten sposób okazuje swoją miłość. Najczęściej to chęć zapewnienia mu tego, czego samemu się nie miało. ...