Jesteśmy świątynią Boga
W kaplicy, która do tej pory służyła jako miejsce kultu i celebracji liturgicznych, a szczególnie Eucharystii, zgromadzili się wierni oraz kapłani. Tu miało miejsce wprowadzenie w ceremonię oraz zachęta do czynnego zaangażowania się w liturgię. Następnie z kaplicy do świątyni wyruszyła procesja prowadzona przez służbę liturgiczną. Przed drzwiami nowego kościoła oczekiwali: Henryk Gołęgowski – architekt kościoła, Ryszard Suchara – konstruktor budowy oraz Marian Chwedoruk – kierownik budowy, którzy wręczyli księdzu biskupowi klucze do drzwi świątynnych. Następnie rozpoczęła się Msza św.
Z Bożą Opatrznością
– Zgromadziliśmy się w tej świątyni, aby przeżywać swą tożsamość jako świątynia Boga – mówił w homilii pasterz Kościoła siedleckiego. – Czynimy to w pierwsze liturgiczne wspomnienie Jana Pawła II. Chcemy poświęcić Bogu tę świątynię, aby ciągle doświadczać prowadzenia nas przez Bożą Opatrzność – nauczał biskup.
– Poświęcenie tej budowli to poświęcenie naszego życia Bogu, także trudnych doświadczeń i kłopotów. Możemy tutaj przychodzić, podnosić czoło i wołać „amen”. To jest bardzo ważne. „Kiedy lud śpiewa „amen”, to kolumny świątyń pogańskich się rozpadają” – mówią Ojcowie Kościoła. Pogańskie świątynie są ukryte na głębinach naszych serc, tam są współczesne ideologie oraz nasze troski. Często myślimy, że na tych kolumnach opiera się całe nasze życie. Dlatego istnieje potrzeba gromadzenia się tutaj, aby uświadomić sobie, że to nie moje wzniesione kolumny mnie podtrzymują – mówił dalej.
– Czy my w naszej pobożności wiemy, na jakiej kolumnie budujemy naszą wiarę? Czy tu dokonuje się „amen”, które kruszy pewniki mojego życia? Czy opieramy się na Jezusie Chrystusie? – pytał ordynariusz siedlecki, zaznaczając, że w odkrywaniu naszej chrześcijańskiej tożsamość może pomóc zbliżający się Synod. Ksiądz biskup wyraził jednocześnie podziękowanie tym, którzy angażowali się w budowę kościoła.
Wysiłek i dar
Na koniec Mszy św. przedstawiciele parafii podziękowali pasterzowi diecezji, zaznaczając że budowa świątyni była wspólnym wysiłkiem, ale też i darem, który zjednoczył parafian. – Te mury są symbolem działania Bożej Opatrzności oraz tego że, z Bożą pomocą wszystko jest możliwe – mówili. Również ksiądz proboszcz Andrzej Biernat wyraził swoją wdzięczność i radość z faktu, że pewien rozdział w historii parafii został zamknięty. – Choć trzeba było pokonać wiele trudu, to jednak widać w tej budowie działanie Pana Boga – mówił.
Po zakończonej Eucharystii wszyscy udali się na plac przed kościołem, gdzie biskup siedlecki pobłogosławił pomnik bł. Jana Pawła II.
We wspólnocie
Udział w uroczystościach wzięli: kapłani (szczególnie pochodzący z parafii Opatrzności Bożej i Parczewa), licznie zebrani mieszkańcy Parczewa oraz okolicznych miejscowości, delegacje szkół i urzędów, straż, policja oraz władze gminne i samorządowe, reprezentowane przez starostę parczewskiego Waldemara Wezgraja i burmistrza Pawła Kędrackiego. Obecni także byli parlamentarzyści, lubelski komendant wojewódzki PSP Tadeusz Milewski oraz Tadeusz Wrześniak – fundator pomnika bł. Jana Pawła II.
Końcowym punktem uroczystości była wspólnie przeżyta agapa. Można było ogrzać się przy wielkim ognisku bądź w specjalnie przygotowanych namiotach. Podczas agapy parafialna schola śpiewała religijne piosenki, a pozostali parafianie i zaproszeni goście wymieniali się przeżyciami, które towarzyszyły im podczas minionego dnia oraz lat spędzonych przy budowie świątyni.
ks. Michał Chromiński