Region
Źródło: SIEDLCE
Źródło: SIEDLCE

370 mieszkań

Trwa odbiór techniczny bloku przy ul. Geodetów w Siedlcach. Nowi lokatorzy zamieszkają w nim w styczniu. - To jeden z największych sukcesów miasta - tak o programie budowy mieszkań komunalnych i socjalnych mówi wiceprezydent Anna Sochacka.

Zawsze podkreślaliśmy, że zależy nam na tym, aby mieszkania były przyznawane młodym rodzinom i tutaj ten cel osiągnęliśmy. Na 34 mieszkania w tym bloku 21 otrzymują rodziny, w tym 17 - z trojgiem i więcej dzieci - podkreśla A. Sochacka. Drugi blok przy ul. Geodetów, ostatni w całym programie, przejdzie odbiór na przełomie roku i będzie przekazany mieszkańcom w marcu.

– Są to mieszkania trzypokojowe lub jednopokojowe z kuchnią lub aneksem. Rodziny już wiedzą, że je otrzymają. Przygotowują się do zawarcia umowy z zakładem energetycznym. Nie ma chyba drugiego takiego miasta w Polsce, w którym na mieszkanie czeka się najdłużej dwa, trzy lata – zwraca uwagę wiceprezydent. I dodaje, że sytuacja cały czas jest monitorowana. – W nowych blokach nie ma żadnych zadłużeń. Czasami tylko lokatorzy zapominają, że mieszkania nie są ich własnością i urządzają je po swojemu – uzupełnia A. Sochacka.

Zaoszczędzono na remontach

W ramach programu wykwaterowano ponad 800 ludzi z 58 starych kamienic, z czego 40 już wyburzono, a pozostałe nieruchomości przeznaczono na sprzedaż. – Mówi się często o kosztach naszego programu. Warto jednak zwrócić uwagę na oszczędności. Wyburzone budynki były w bardzo złym stanie, więc trzeba byłoby włożyć dużo pieniędzy na remont. Z naszych obliczeń wynika, że zaoszczędziliśmy 6 mln zł – podkreśla wiceprezydent. – Poza tym ideą programu budownictwa komunalnego było zagwarantowanie bezpiecznego zamieszkania. Co prawda w jednym z takich mieszkań był pożar, ale nie wynikał on ze złego stanu budynku, a złego użytkowania – dodaje A. Sochacka.

Łącznie w ramach programu budownictwa komunalnego i socjalnego powstało 370 mieszkań. Władze miasta zapowiadają, że drugiego takiego programu nie będzie, a starsze budynki komunalne będą przechodziły planowe remonty.

Jedna z najniższych stawek

A. Sochacka odniosła się także do krążących opinii odnośnie wysokich czynszów w nowych blokach. – To nieprawda. Kwota bazowa jest taka sama we wszystkich lokalach komunalnych i wynosi 4,53 zł. To jedna z najniższych stawek, porównując np. z Sokołowem czy Białą Podlaską – zwraca uwagę wiceprezydent. Z kolei skarbnik Kazimierz Paryła wskazuje, że na różnice w kosztach zamieszkania w starym i nowym budownictwie komunalnym mogą wpływać wydatki eksploatacyjne. – Jeżeli ktoś miał wcześniej mieszkanie bez ciepłej wody, które ogrzewał węglem albo drewnem, a teraz ma centralne ogrzewanie i ciepłą wodę, to oczywiście za nie płaci. Podobnie może być z prądem: to już mieli wszyscy, ale w nowym mieszkaniu może ktoś mieć więcej odbiorników energii niż w starym, więc płaci więcej za zużyte kilowatogodziny. Ale to nie jest czynsz, tylko wydatki mieszkaniowe – podkreśla K. Paryła.

Od nowego roku zmieni się zarządca budynkami oraz lokalami mieszkalnymi i użytkowymi, będącymi w zasobach miasta. Na dotychczasowego administratora z Kielc, wybranego w drodze przetargu, wpływało wiele skarg od mieszkańców, a miasto nie było zadowolone ze współpracy. Od 1 stycznia jego obowiązki przejmie Siedleckie Towarzystwo Budownictwa Społecznego Spółka z o.o. – Oszczędności? Poprawa jakości i większy wpływ na zdyscyplinowanie zarządcy – odpowiada skarbnik. A wiceprezydent dodaje: – Reakcje będą natychmiastowe. W każdej chwili możemy wezwać prezesa i powiedzieć, że coś się nam nie podoba.

HAH