
Wszystko jest w rękach Boga
Rozmowa z Markiem A. Koprowskim - pisarzem, dziennikarzem, autorem książki „Skrwawione Polesie. Walka z okupantem i nędzą”.
Jest Pan autorem wielu książek opowiadających o losach Polaków na Kresach Wschodnich. Nie wpisują się one jednak w ciągle jeszcze obecny u nas mit tych terenów jako „sielskich, anielskich”…
Istotnie. Treść moich książek wynika z faktu, że niestety nie było tam sielsko i anielsko. Chociaż takie momenty też się zdarzały. Taki fragment „sielskości” uwiecznił w „Szczenięcych latach” mój Mistrz Melchior Wańkowicz. Ale w innych swych książkach pokazywał inny obraz Kresów. Zarzucano mu wtedy, że on, kresowy szlachcic, „kala własne gniazdo”, opisując dwory szlacheckie i związany z nimi system gospodarowania jako anachroniczny i niegwarantujący polskim ziemianom przetrwania.
Jest Pan autorem wielu książek opowiadających o losach Polaków na Kresach Wschodnich. Nie wpisują się one jednak w ciągle jeszcze obecny u nas mit tych terenów jako „sielskich, anielskich”…
Istotnie. Treść moich książek wynika z faktu, że niestety nie było tam sielsko i anielsko. Chociaż takie momenty też się zdarzały. Taki fragment „sielskości” uwiecznił w „Szczenięcych latach” mój Mistrz Melchior Wańkowicz. Ale w innych swych książkach pokazywał inny obraz Kresów. Zarzucano mu wtedy, że on, kresowy szlachcic, „kala własne gniazdo”, opisując dwory szlacheckie i związany z nimi system gospodarowania jako anachroniczny i niegwarantujący polskim ziemianom przetrwania.