
Wbrew biologii, nauce wbrew
Może gdyby ktoś o tym ze mną porozmawiał - bez oceniania, gdybym mogła normalnie opowiadać o swoich problemach, zrozumiałabym, że jestem zdrową kobietą. Normalną kobietą, która powinna żyć w swojej biologicznej płci.
Ale nikogo takiego Magda nie ma. Czuje się osamotniona, porzucona przez najbliższych. Chce to odreagować, zniszczyć swój dotychczasowy wizerunek, zrobić na złość mamie, która - tak Magda uważa - się od niej odwróciła.
Ale nikogo takiego Magda nie ma. Czuje się osamotniona, porzucona przez najbliższych. Chce to odreagować, zniszczyć swój dotychczasowy wizerunek, zrobić na złość mamie, która - tak Magda uważa - się od niej odwróciła.