Zapnij pasy!
Gdyby wszyscy podróżujący samochodami w Europie zapinali pasy, można by było uratować 20% śmiertelnych ofiar wypadków. Tak wynika z danych Laboratory for Accident Research, Biomechanics and Human Behaviour Studies. Tymczasem bezwzględne zapinanie pasów deklaruje jedynie 40% osób z ponad 67 tysięcy zapytanych w sondzie przeprowadzonej przez Szkołę Jazdy Renault. Natomiast co 20 ankietowany wciąż nie zdaje sobie sprawy z obowiązku zapinania pasów na tylnym siedzeniu. Niestety, lekceważenie tych przepisów może mieć tragiczne skutki.
Pasy najnowszej generacji wyposażone są bowiem w specjalne napinacze, które zapobiegają tzw. nurkowaniu, czyli wysunięciu się ciała z fotela. Podczas zderzenia bardzo ważną rolę spełniają też ograniczniki napięcia, które pozwalają na pewne poluzowanie pasa, tak, aby zmniejszyć jego nacisk na klatkę piersiową. Jednak nawet najbardziej zaawansowane systemy nie spełnią swojej funkcji, jeśli pas nie jest prawidłowo zapięty.
– Pas gwarantuje bezpieczeństwo tylko wtedy, kiedy płasko i dokładnie przylega do ciała oraz nie jest skręcony. Część biodrowa musi opinać ciało na wysokości miednicy, a piersiowa nie może zsuwać się z ramienia, dlatego ważne jest, aby odpowiednio wyregulować wysokość pasa – radzą trenerzy Szkoły Jazdy Renault. – Im większe napięcie pasa, tym lepiej utrzymuje on w fotelu. Jeżeli jest zbyt małe lub pas w ogóle nie jest zapięty, w przypadku zagrożenia znacznie zmniejsza się też skuteczność działania poduszki powietrznej – dodają trenerzy.
Wiele pań rezygnuje z zapinania pasów na okres ciąży. Rzeczywiście, polskie prawo w takiej sytuacji zwalnia z obowiązku ich stosowania, jednak fachowcy odradzają tego rodzaju praktyki. Problem polega na mylnej świadomości, że zapięte pasy mogą szkodzić ciąży, ale nikt nie mówi o tym, że w czasie wypadku kobieta jest wyrzucana w kierunku deski rozdzielczej z ogromna siłą, odbierając tym samym sobie i nienarodzonemu dziecku jakiekolwiek szanse na przeżycie. W przypadku kobiet w ciąży wyjątkowo ważne staje się prawidłowe zapięcie pasów, tak, by ich dolna część była umieszczona pod brzuchem, opierając się na miednicy. W razie wypadku masa ciała będzie rozłożona na szkielet, a nie na brzuch przyszłej mamy.
W Polsce taryfikator mandatów za jazdę bez zapiętych pasów przewiduje mandat w wysokości 100 zł oraz dwa punkty karne. Warto pamiętać także, że w przypadku, gdy policjant przyłapie pasażera bez pasów, mandat otrzyma zarówno on, jak i kierowca – za to, że nie dopilnował obowiązku zapięcia pasów przez wszystkich podróżujących.
Obowiązek od 1970 r.
Po raz pierwszy obowiązek stosowania pasów bezpieczeństwa na przednich siedzeniach samochodów osobowych wprowadzono w grudniu 1970 r. w stanie Victorii w Australii. W styczniu 1972 r. przepisem tym objęto cały kraj. Do końca 1991 r. do zapinania pasów zobowiązano obywateli blisko 80 krajów świata. Obecnie zaś analogiczne uregulowania posiada większość zmotoryzowanych państw.
Pasy bezpieczeństwa w Polsce
Historia pasów bezpieczeństwa w Polsce jest stosunkowo niedługa. Po raz pierwszy obowiązek zapinania ich wprowadzono w 1983 r. Dotyczył on jednak jedynie osób siedzących na przednich siedzeniach i jazdy poza terenem zabudowanym. Dopiero osiem lat później obowiązek ten rozszerzono na obszar całego kraju. Dodatkowo wprowadzono wymóg stosowania pasów na tylnych siedzeniach, ale tylko tam, gdzie były one zamontowane. Nakaz instalowania ich na tylnych miejscach w nowo wyprodukowanych samochodach zaczął obowiązywać dopiero od czerwca 1993 r.
MD