Dać siebie bez reszty
W homilii biskup mówił o rozdwojeniu, jakie powstaje z powodu głoszenia słowa Bożego i jedności rodzącej się z Eucharystii. – Wśród tłumów, które słuchały Jezusa, byli tacy, którzy uznawali w Nim Proroka. Inni natomiast wątpili w Jego Boskie posłannictwo. „I powstało w tłumie rozdwojenie z Jego powodu” (J 7,43). Wszędzie tam, gdzie ludzkie serce nie chce wejść w nawrócenie, następuje podział. Celem misji Jezusa nie jest wywoływanie rozłamów, ale jedność. Strażnicy wysłani przez faryzeuszów, aby pojmać Jezusa, zostają dotknięci Jego słowem: „Nigdy jeszcze nikt nie przemawiał tak, jak ten człowiek przemawia”. Słowo Chrystusa ma bowiem moc przemienić ludzkie serce.
Następnie, zwracając się do kandydatów na lektorów, biskup kontynuował: – Obyście jako lektorzy umieli głosić słowo Boże, dając siebie bez żadnych ograniczeń. Bądźcie sługami Jezusa Chrystusa, który nie chciał przypodobać się ludziom, ale wydał siebie, by rozproszonych ludzi uczynić jednością.
Zwracając się natomiast do kandydatów na akolitów, pasterz Kościoła siedleckiego powiedział: – Prorok Jeremiasz wprowadza nas w posługę ołtarza, posługę akolity: „Ja zaś jak potulny baranek, którego prowadzą na zabicie, nie wiedziałem, że powzięli przeciw mnie zgubne plany”. Wy też miejcie w sobie to pragnienie nieoszczędzania siebie. Nawet gdy będziecie przeżywać w sobie antagonizmy, Pan będzie waszą sprawiedliwością. Bądźcie więc gotowi iść do ołtarza, pod krzyż i składać w ofierze swoje życie. Jeżeli będą tacy kapłani, Kościół będzie jednością. Przystąpcie do przyjęcia posług, jeżeli jesteście gotowi iść drogą Jezusa Chrystusa, jedynego Pana, który jest Słowem wzywającym do nawrócenia i Chlebem, który daje siebie do końca.
Przez powierzenie posługi lektora i akolity klerykom trzeciego i czwartego roku Kościół stopniowo przygotowuje ich do świadomego podjęcia podwójnej misji kapłańskiej, jaką jest posługa Słowa i służba ołtarzowi. Przed dopuszczeniem do posługi lektora i akolity, kandydat własnoręcznie sporządza i podpisuje prośbę, którą za pośrednictwem rektora seminarium przekazuje biskupowi ordynariuszowi. W prośbie tej wyraźnie deklaruje wolę służenia Bogu i Kościołowi.
W celu dobrego przygotowania się do przyjęcia posług kandydaci uczestniczyli w dniu skupienia, który przeprowadził ks. Jarosław Sutryk. Podczas konferencji nakreślił on przed klerykami model życia kapłańskiego oparty na pokorze i przebaczeniu.
Ustanawiając nowych lektorów, ksiądz biskup wypowiedział nad nimi przewidzianą liturgicznym obrzędem modlitwę: „Boże, źródło światłości i dobroci, Ty posłałeś swojego Syna, Słowo życia, aby objawił ludziom tajemnicę Twojej miłości, pobłogosław tych naszych braci wybranych do posługi lektorów. Spraw, aby nieustannie rozważając Twoje słowo, zostali przez nie ukształtowani i wiernie przekazywali je swoim braciom”. Następnie kandydaci na lektorów kolejno podchodzili do swojego Ordynariusza, który podał im księgę Pisma Świętego, mówiąc: „Przyjmij księgę Pisma Świętego i wiernie przekazuj słowo Boże, aby coraz mocniej działało w sercach ludzkich”.
Ustanowieni przez biskupa siedleckiego nowi lektorzy to: Grzegorz Bielak, Witold Juszczuk, Michał Lech, Rafał Rękawek, Piotr Samborski, Krzysztof Sobczuk, Mateusz Sołtys, Artur Stefaniak, Michał Wawrzynkiewicz, Krzysztof Węgrzynek, Piotr Zasuwik.
Posługa lektora nie ogranicza się do opanowania samej techniki czytania. Dokumenty Kościoła podkreślają, że lektor proklamując słowo Boże, staje się narzędziem obecnego w tym słowie Chrystusa, któremu oddaje do dyspozycji swój głos. Podstawowym zadaniem lektora jest więc czytanie słowa Bożego w zgromadzeniu liturgicznym, by stawało się ono żywe w sercach słuchaczy i wzywało do nawrócenia.
Obrzęd ustanowienia akolitów miał następujący przebieg: po Ewangelii diakon przedstawił księdzu biskupowi kandydatów, wzywając ich po imieniu i nazwisku. Każdy z kandydatów słowem: „jestem” potwierdził osobistą decyzję zostania akolitą. Po homilii biskup wypowiedział modlitwę ustanowienia nowych akolitów: „Najłaskawszy Boże, Ty przez Jednorodzonego Syna Twojego powierzyłeś swojemu Kościołowi chleb życia: pobłogosław tych naszych braci, wybranych do służby akolitów. Spraw, aby wiernie spełniając służbę przy ołtarzu i godnie rozdzielając swoim braciom chleb życia wiecznego, stale wzrastali w wierze i miłości ku zbudowaniu Twojego Kościoła”.
Posługę akolity otrzymali alumni: Paweł Adamus, Paweł Bilski, Michał Celej, Sławomir Gryszka, Wojciech Olędzki, Ireneusz Juśkiewicz, Daniel Łapiński, Radosław Piotrowski, Adam Potapczuk, Marek Strzeżysz, Grzegorz Suwała, Adam Ślubowski, Łukasz Wardak, Marek Weresa, Krzysztof Zawadzki.
Umocnieni łaską Boga i wdzięczni pasterzowi Kościoła siedleckiego za otrzymane posługi lektora i akolity, pełni zapału i ufności, alumni trzeciego i czwartego roku rozpoczynają pod okiem seminaryjnych wychowawców nowy etap formacji, który pozwoli im dalej przygotowywać się do służebnego kapłaństwa.
Dwie posługi
Do czasu ukazania się Motu proprio „Ministeria Quaedam” Pawła VI (15 sierpnia 1972) akolitat był ostatnim z czterech tzw. niższych święceń (ostiariat, lektorat, egzorcystat i akolitat) udzielanych kandydatowi do kapłaństwa. Papież Paweł VI w miejsce czterech święceń niższych wprowadził dwie posługi ustanowione – lektora i akolity. Akolici w szczególny sposób wezwani są do kształtowania swego życia przez liturgię Kościoła, której centrum stanowi Eucharystia. Według Ogólnego Wprowadzenia do Mszału Rzymskiego akolita jest ustanowiony po to, by pełnił służbę przy ołtarzu oraz pomagał kapłanowi i diakonowi. Przede wszystkim ma przygotowywać ołtarz i naczynia liturgiczne, a w razie potrzeby rozdawać wiernym Komunię św., której jest szafarzem nadzwyczajnym. Wolno akolicie dokonać puryfikacji (oczyszczenia) naczyń liturgicznych: pateny i kielicha. W przypadku nieobecności prezbitera lub diakona akolita może wystawić do adoracji Najświętszy Sakrament, nie ma jednak prawa błogosławienia.
ks. Mateusz Czubak