Pamiętamy
W koncercie udział wzięli m.in. biskup siedlecki Zbigniew Kiernikowski, prezydent miasta Siedlce Wojciech Kudelski oraz wiceprezydenci: Marta Sosnowska i Jarosław Głowacki. Podczas koncertu zostało wykonane jedno z najpiękniejszych dzieł muzyki barokowej, mianowicie: „Stabat Mater” Giovanni Battista Pergolesiego (1710-1736). Jest to jeden z najbardziej znanych utworów mówiących o bólu Matki Bożej po śmierci Jezusa – średniowieczna sekwencja modlitewna, pochodząca z XIII w., przypisywana franciszkanom Jacopowi da Todi lub św. Benedyktowi. Melodia wywodzi się z chorału gregoriańskiego. Od 1727 r. sekwencja została oficjalnie włączona w liturgię Kościoła.
Utwór został wykonany przez solistów Chóru Miasta Siedlce: Izabellę Jaszczułt-Kraszewską (sopran) i Justynę Kowynia-Rymanowską (mezzosopran) przy współpracy z Zespołem Muzyki Kameralnej: Michał Piotrowski (skrzypce I), Karolina Mikołajczyk (skrzypce II), Katarzyna Grygiel (altówka), Jakub Pożyczka (wiolonczela), Stanisław Czyżewski (kontrabas), Maciej Łopacki (klawesyn). Dyrygował Mariusz Orzełowski.
Po zakończonym koncercie dalsze obchody miały miejsce przy pomniku Jana Pawła II. O 21.00 został odśpiewany Apel Jasnogórski, a po nim nastąpiło czuwanie modlitewne przygotowane przez parafię Bożego Ciała. Podczas czuwania fragmenty przemówień Jana Pawła II recytowali ks. Sławomir Bylina i alumn Wojciech Słupski. Rozważania były przeplatane śpiewem chóru i scholi parafii Bożego Ciała pod dyrekcją M. Orzełowskiego. – Od początku pontyfikatu Jan Paweł II wołał z mocą: „Otwórzcie drzwi Chrystusowi. Pozwólcie Chrystusowi mówić do człowieka. Człowieka bowiem nie można do końca zrozumieć bez Chrystusa”. Wszystkie lata jego długiego pontyfikatu naznaczone były poszukiwaniem człowieka, bo to człowiek jest „pierwszą i podstawową drogą Kościoła” – mówił ks. Bylina.
Czuwanie zakończyło słowo bp. Zbigniewa Kiernikowskiego i jego pasterskie błogosławieństwo. – Dzisiejsza uroczystość jest okazją, by przenieść nasze myśli do Tego, który jest nieograniczony i udziela nam daru uczestnictwa w życiu, które się nie kończy. Bogactwo tego życia staje się naszym udziałem, ponieważ Bóg wszedł w naszą skończoność. Jezus Chrystus stał się człowiekiem, w ludzkim ciele przeżył doświadczenie krzyża i śmierci, objawiając moc zmartwychwstania. Jan Paweł II był świadkiem tej Tajemnicy Paschalnej aż po ostatnie tchnienie swego życia. Oddając dzisiaj hołd Papieżowi, myślimy o nas, byśmy umieli korzystać z daru nowego życia, by jego słowa pozwalały nam w naszej ograniczoności przeżywać wszystkie kresy aż do tego ostatniego, jakim jest śmierć. Niech wspomnienie Jana Pawła II będzie więc dla nas powiewem młodości, nowości, która przekracza nasze lęki, obawy i zamknięcia. Jan Paweł II całym swoim życiem wskazywał potrzebę otwarcia się na Chrystusa i oddania się człowieka Bogu. Jest to nasze dziedzictwo, testament, który on nam zostawił, byśmy wszystkie trudności umieli przeżywać w świetle Chrystusa, w mocy Jego krzyża i zmartwychwstania – mówił pasterz Kościoła siedleckiego.
ks. Mateusz Czubak