Koniec wojny polsko-polskiej

Pierwszym wnioskiem, który ciągle ponawiam, chociaż odpowiedzi bywają różne, jest koniec wojny polsko-polskiej. Oczywiście nie chodzi o to, żebyśmy nagle znieśli różnice między partiami czy poszczególnymi koncepcjami Polski, bo są one całkowicie naturalne w demokracji, lecz o to, aby porozumieć się co do sposobu rozwiązania wielu spraw, które czekają na to od 20 lat.

Z Jarosławem Kaczyńskim, prezesem Prawa i Sprawiedliwości, kandydatem na prezydenta RP, rozmawia Kinga Ochnio oraz Grzegorz Skwarek.

K.O.: W ramach kampanii wyborczej pojawia się Pan w różnych miejscach Polski. O czym najczęściej słyszy Pan od swoich potencjalnych wyborców?

Ludzie, którzy mają okazję rozmawiać z politykiem, zaczynają zwracać uwagę na różnego rodzaju kłopoty i trudności. Z jednej strony mamy powracający problem bezrobocia, kwestie związane ze sporą grupą emerytów i rencistów – bardzo wielu spośród nich uważa się za skrzywdzonych. Jest też sprawa kombatantów, którzy często sądzą, że ich trud i odwaga sprzed lat nie jest doceniona. Mamy jeszcze byłych właścicieli kamienic, a po drugiej stronie – lokatorów, często ludzi w podeszłym wieku, którzy zostali „sprzedani” z budynkami i stracili podstawy bytowania, bo nie są w stanie płacić czynszów. Oczywiście mówi się też o powodzi, o sytuacji międzynarodowej Polski. Poruszana jest również kwestia związana z realną pozycją katolików. W niektórych sytuacjach, w pewnych środowiskach, katolik jest traktowany tak, jakby nie był stuprocentowym obywatelem.

K.O. ...

Kinga Ochnio