Zagrają w finale
Pogoń – Radomiak 1:1, k. 4:3
Mecz tak naprawdę rozpoczął się w 45’, kiedy to po wyraźnym błędzie bramkarza Pogoni Kamińskiego Szary umieścił piłkę w siatce i otrzymał drugą żółtą kartkę za niesportowe zachowanie, po czym musiał opuścić boisko. Po przewie i w dogrywce mecz był zdecydowanie ciekawszy. Goście, mimo że grali w dziesiątkę, wcale nie ustępowali, stwarzając zagrożenie pod bramką Pogoni. Siedlczanie wyrównali za sprawą Dziwulskiego, potem trafili w słupek (Filipow) i poprzeczkę (Jezierski). W karnych Pogoń miała ułatwione zadanie, bowiem kontuzjowanego doświadczonego Banasiaka w bramce zastąpił młodziutki Domański.
Avia – Podlasie 0:3
Goście byli przez całe spotkanie lepszym zespołem, stwarzając przy tym więcej sytuacji podbramkowych. Losy meczu praktycznie rozstrzygnęły się w pierwszej połowie, kiedy to Podlasie zdobyło trzy bramki. Pierwszą Sobiczewski po dobitce i uprzednim strzale Piotrowicza. Drugą Bożyk z rzutu wolnego, a trzecia padła po akcji Borysiuk – Guzek – Piotrowicz. Oprócz tych goli ekipa z Białej Podlaskiej stworzyła sobie wiele okazji bramkowych, zwłaszcza w pierwszej połowie. W drugiej bialczanie raczej kontrolowali grę.
Włodawianka – Spartakus 0:1
Zespół lidera III ligi okazał się lepszy w konfrontacji z grającą w klasie okręgowej drużyną gospodarzy. Goście wygrali wprawdzie tylko 1:0, ale byli przez całe spotkanie zdecydowanie lepszym zespołem i głównie dzięki dobrym interwencjom własnego bramkarza Marcina Wereszczyńskiego Włodawianka może zawdzięczać, że nie przegrała wyżej.
Andrzej Materski