Tak dla biletów, nie dla mostów
Rajcowie zadecydowali o tym, że z autobusów komunikacji miejskiej znikną jednorazowe bilety z 50 gr. dopłatą, a ich miejsce zajmą 24-godzinne. Zwykły będzie kosztował 6 zł, ulgowy o połowę mniej. Stanisław Socha, prezes bialskiego MZK mówił, iż sprzedaż biletów przez kierowców przyczynia się do znacznych opóźnień, a firmie zależy na punktualności. W minionym roku tylko 5% pasażerów dokonywało zakupu w autobusie.
Bezprawnie?
W ostatnich miesiącach pojawiły się pytania, czy sprzedaż biletów z dopłatą jest zgodna z prawem. Do Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego trafiło pismo z zapytaniem dotyczącym zasadności takiego działania. Organ zakwestionował ten fakt i zwrócił się do radnych o zmianę uchwały. Bilety dobowe są więc odpowiedzią rajców na skargę. Radna Alicja Łagowska uważa, że jest to forma ukarania obywateli miasta. – Nikomu nie można na siłę nakazywać kupna biletów 24-godzinnych. Każdy ma wybór – tłumaczy. Nowe rozwiązanie popiera prezes MZK. Także prezydent miasta Andrzej Czapski jest zwolennikiem biletów wieloprzejazdowych. Uważa jednak, że wcześniejsza wersja z biletami za dopłatą była najbardziej optymalna.
Mosty niezgody
Stowarzyszenie „Południowe Podlasie” złożyło projekt uchwały w sprawie nadania imienia czterech bialskich mostów. Zaproponowali w większości religijne nazwy: św. Michała Archanioła, Prymasa Tysiąclecia, Papieża Polaka oraz Solidarności Narodowej. Pod dokumentem podpisało się kilku radnych, niektórzy w trakcie dyskusji wycofali swoje poparcie. Za uchwałą opowiedziało się tylko trzech radnych, przeciwnych było 13, zaś sześciu wstrzymało się od głosu. Rajcowie prawie jednogłośnie stwierdzili, że zaproponowane przez stowarzyszenie nazwy są nieadekwatne do bialskich obiektów i rzek. Radny Riad Haidar, którego światopogląd różni się znacznie od większości zgromadzonych na sesji, mówił, że właśnie z szacunku, jaki żywi do Jana Pawła II i kardynała Wyszyńskiego, nie zagłosuje za projektem. Zdaniem wiceprzewodniczącego rady i członka „Południowego Podlasia” Waldemara Woźniaka uchwałę powinni poprzeć wszyscy, którzy uważają się za katolików. Wynik głosowania wzburzył go do tego stopnia, że zaczął zarzucać swoim kolegom fałsz i manipulację.
Podczas obrad radni jednogłośnie zadecydowali o przyznaniu 50 tys. zł z budżetu miasta na pomoc poszkodowanym przez powódź mieszkańcom gminy Wilków. Opowiedzieli się także za uchwałą dotycząca nadania tytułu „Zasłużony dla Miasta Biała Podlaska” ks. kan. Janowi Filipiukowi, kapelanowi bialskiego szpitala, i Ryszardzie Grzywaczewskiej, założycielce WTZ przy zakładzie pracy chronionej Elremet.
Agnieszka Wawryniuk