Narodzić się na nowo przez Ewangelię
– Podobnie jak głoszenie Ewangelii otwiera człowieka na działanie Boga i przez dalszą formację czyni go zdolnym do przyjęcia krzyża oraz życia w komunii, tak samo wspólnota wierzących, którzy uwierzyli Słowu i celebrują sakramenty, staje się łonem, na którym może rozwijać się wiara – mówił w katechezie kerygmatycznej bp Kiernikowski. – Praktyka pokazuje, że nasze parafie często nie kształtują postaw wypływających z Ewangelii. Mamy w kościołach wielu pobożnych ludzi, którzy nie myślą po chrześcijańsku; troszczą się, by zrealizować swoje życie według kategorii, jakie dominują w świecie. Na naszych oczach chrześcijaństwo jest wykorzystywane do różnego rodzaju działań politycznych i społecznych. Potrafimy organizować się w obronie krzyża, ale uciekamy od krzyża w naszym życiu. Samo udzielanie chrztu nie wystarczy, by ukształtować dojrzałych chrześcijan. Potrzebne jest obwieszczanie Ewangelii, które rodzi wiarę. Potrzebne jest poczucie przynależności do konkretnej wspólnoty urzeczywistniającej tajemnicę Kościoła. W tym celu podejmujemy misje ewangelizacyjne w naszej diecezji – mówił pasterz Kościoła siedleckiego.
Na spotkaniu w Łosicach pasterz diecezji przedstawił również pierwszych misjonarzy, którzy podjęli się trudu obwieszczania Dobrej Nowiny w parafiach. Są nimi: ks. Marek Paluszkiewicz, ks. Jacek Sereda, ks. Paweł Siedlanowski, ks. Wojciech Hackiewicz i ks. Tomasz Bieliński. Do tego zespołu stopniowo zostaną włączeni inni kapłani oraz osoby świeckie. Misje w Łosicach będą trwały cały rok. – Będziemy uczyć się mentalności opartej na Ewangelii, w jej świetle kształtować nasze relacje i żyć mocą chrztu. Jak widać, nie chodzi nam o sam obrzęd chrztu, lecz o wprowadzenie w historię zbawienia, by tę historię przeżywać we własnym życiu – zapowiedział biskup. Kolejną parafią, w której odbędą się misje, będą Szaniawy.
Co mówią kapłani i wierni z parafii św. Zygmunta na temat misji?
– To wielki zaszczyt dla naszej parafii, że rozpoczęły się misje ewangelizacyjne. Głęboko wierzę, że przygotują nas one do świętowania jubileuszu 500-lecia parafii, pomogą nam powrócić do źródła Ewangelii, ożywią naszą wiarę, umocnią jedność – mówił ks. kan. Michał Śliwowski – proboszcz parafii św. Zygmunta. – Niewątpliwie inicjatywa, którą proponuje biskup siedlecki, jest konkretną odpowiedzią na apel Jana Pawła II o nową ewangelizację. Potrzebują jej nie tylko kraje misyjne, ale cały Kościół. Cieszę się, że będę mógł głosić Dobrą Nowinę w ramach misji ewangelizacyjnych. Będę chciał pokazać ludziom, że w krzyżu Jezusa Chrystusa jest życie. Ukrzyżowany i zmartwychwstały Pan to jedyna odpowiedź na problemy dzisiejszego świata – podkreślił ks. Tomasz Bieliński. – Jestem przekonany, że tego typu misje są potrzebne nam, dorosłym. Po wysłuchaniu katechezy księdza biskupa, uświadomiłem sobie potrzebę dalszej formacji. Ufam, że rozpoczęte misje ożywią całą wspólnotę parafialną – wyznał pan Jerzy. – Przyznam, że spodziewałam się trochę więcej ludzi w kościele, ale i tak bardzo się cieszę, że mogłam wysłuchać katechezy księdza biskupa. Widzę sens takich misji. Dotarło do mnie, że zbawienie przychodzi przez krzyż. Do tej prawdy ciągle trzeba powracać – mówiła pani Iza. – Po spotkaniu z księdzem biskupem zobaczyłam, jak mało wiemy na tematy biblijne. Najbardziej poruszyło mnie stwierdzenie, że jeżeli nie przyjmę woli Bożej, moja modlitwa może być bezowocna, ukierunkowana na realizację własnych celów. Ufam, że dzięki misjom łatwiej przyjdzie mi poznać i wypełnić zamysł Boga – mówiła pani Barbara.
ks. Mateusz Czubak