Kultura
Źródło: ARCHIWUM
Źródło: ARCHIWUM

To warto zobaczyć!

NoveKino zaprasza na cykl filmowy „Oczami kobiet”. do Trzecia odsłona środowych spotkań z ambitnymi ekranizacjami powraca na życzenie widzów już 2 lutego, o 19.00.

Zgodnie z hasłem przewodnim i zamierzeniem pierwszej edycji, trzecia odsłona skoncentruje się wokół kina kobiecego. Pokazywane więc będą wyłącznie filmy, które są owocem pracy twórczej kobiet-reżyserek. – Druga edycja była dosyć eksperymentalna, próbowaliśmy wówczas wprowadzić do repertuaru także kino męskie. Spotkało się to z różnym odzewem, było również wiele pozytywnych głosów, jednak stwierdziłam, że panie-reżyserki mają zupełnie inne, „delikatniejsze” spojrzenie na świat. Kobieta pokazuje bowiem głównie duchowość, co w XXI w., kiedy panuje przesyt pokazywania cielesności, jest nieocenione. Dokonania kobiet w dziedzinie kina są niezwykle istotne. Cykl to doskonała okazja, aby poznać ich osiągnięcia i nauczyć się podziwiać kobiety-reżyserki, które mają odwagę mówić o wszystkim – podkreśla Agnieszka Pasztor, prowadząca „Oczami kobiet”.

Niebanalny temat…

Co będzie atrakcją III edycji spotkań z kobiecym kinem? – Im dłużej pracuję przy tym projekcie, tym śmielej dochodzę do wniosku, że widzom tego cyklu trzeba stawiać coraz wyższe poprzeczki; należy proponować inne patrzenie na świat, który nas otacza, i odważne stawianie trudnych pytań. To właśnie główna atrakcja tego cyklu – zwykle bowiem temat, jaki proponujemy, jest niebanalny i niekoniecznie nadaje się do oglądania na co dzień – wyjaśnia A. Pasztor, dodając: – Ten cykl powinien zmobilizować kobiety oraz mężczyzn do wyjścia z domu. I choć w znacznej części obrazy z filmów prezentowanych w „Oczami kobiet” są kreacją, to są też prawdziwe, bo zaczerpnięte z życia reżyserek lub z obserwacji świata ich otaczającego. Do tej pory stroniłam od kina, które chociaż w minimalnym stopniu dawałoby widzowi przyzwolenie do zboczenia z „dobrej drogi”. Myślałam bowiem, że mówiąc o przejawach zła i agresji, można wyzwolić mało pozytywne emocje w innych. Teraz przestałam się tego bać i jeśli zdecyduję się pokazać film, w którym bohater nie widzi nic złego w swoim postępowaniu, to potrzebny będzie odpowiedni komentarz.

… i ciekawa różnorodność

Warto zaznaczyć, że trzecia edycja wraca na życzenie widzów – stałej grupy odbiorców, którzy uczęszczali nie tylko z filmu na film, ale również z jednej edycji na drugą. Stała publiczność liczyła około 100 osób. Co prawda większość to kobiety, ale na seanse od czasu do czasu zaglądali również panowie. – Film musi stać się przyczynkiem do tego, żeby wyjść z domu. Warto postawić na dobry film, choć trafić na taki jest naprawdę ciężko – z uśmiechem dodaje A. Pasztor.

Cena biletu na filmy prezentowane w ramach cyklu jest bardzo atrakcyjna – to tylko 14 zł. Co będzie można zobaczyć? Jako pierwszy zostanie wyświetlony film Sophie Coppoli „Między słowami”. Jak zaznacza prowadząca cykl, uznawany jest za największe dzieło tej reżyserki, a zadedykowany został na 14 lutego Japończykom. – Skoro w lutym dużo mówimy i myślimy o miłości, to żeby nie miała ona tylko wydźwięku papierowego serca, a nabrała duchowej głębi, warto ten film zagrać na rozpoczęcie III edycji cyklu i warto go zobaczyć. Ponadto zdecydowałam się zagrać film oscarowy, bo myślę, że trzeba ten fakt na naszych spotkaniach odnotować. Będę również proponować filmy dokumentalne. W pierwszym miesiącu cyklu chcemy pokazać różnorodność, dlatego pojawi się również film polski. A w tej materii mamy się czym pochwalić – zachęca A. Pasztor.


„OCZAMI KOBIET” W LUTYM:

2 lutego – Sofia Coppola „Między słowami”

9 lutego – Kathryn Bigelow „The hurt locker”

16 lutego – Agnes Varda „Plaże Agnes”

23 lutego – Kinga Dębska „Hel”

GU