Rozmowy
Źródło: FOTOLIA
Źródło: FOTOLIA

Duża rodzina to plus

Wraz z wieloma rodzinami wielodzietnymi stwierdziliśmy, że państwo polskie nie traktuje nas właściwie. Czujemy się dyskryminowani. Mamy jednak poczucie, że jesteśmy ludźmi ciężko pracującymi dla dobra kraju i uważamy, że w polityce państwa ten wysiłek rodzin w kierunku wychowania dzieci powinien być dostrzeżony i uwzględniony.

Polska należy do państw o najmniejszym wskaźniku dzietności w Europie. Demografowie ostrzegają, że jeśli w Polsce nie zwiększy się liczba urodzeń, to w 2050 r. będzie nas mniej niż 30 mln. Ze sporego europejskiego kraju staniemy się europejskim przeciętniakiem. Dlaczego Polacy nie chcą mieć dzieci?

Ależ chcą! Tylko boją się, że nie udźwigną ciężaru wychowania dziecka od strony ekonomicznej. Koszty wychowania są w tej chwili bardzo wysokie. Mówi się, że wynoszą mniej więcej tyle, ile trzeba zapłacić za wysokiej klasy samochód. Z kolei pan minister Kluza oszacował kiedyś, że wychowanie i wyedukowanie trójki dzieci to milion złotych. Inni uważają, że nieco mniej. Jednak i tak są to bardzo pokaźne kwoty. Oscylują wokół setek tysięcy. Polacy boją się również o to, że w każdej chwili mogą stracić pracę, bo bezrobocie w kraju niestety wciąż jest wysokie. Poza tym uważam, że to wstyd dla państwa polskiego, iż nasze dzieci są najbiedniejsze w całej Unii Europejskie. Z badań UE z czerwca 2009 r. wynika, że mamy 26% ubogich dzieci, przy średniej europejskiej wynoszącej 19%. Z kolei według danych Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) wynika, że Polska zajmuje trzecie miejsce od końca. Nieco biedniejsze są tylko dzieci w Turcji i Meksyku. Ten sam dokument opisuje warunki mieszkaniowe, w jakich żyją dzieci. Polska znalazła się na ostatnim miejscu. Nawet dzieci w Meksyku mieszkają w mniej przeludnionych domach. ...

Jolanta Krasnowska

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł