Rozbili olsztynian
Mecz Pogoni z najsłabszym zespołem ligi WMPD Olsztyn okazał się formalnością. Siedlczanie wygrali pewnie. Goście mogli zdobyć przyłożenie tylko w pierwszych minutach, później tempo gry dyktowali gospodarze, osiem razy przedzierając się na pole punktowe przeciwnika. Najbardziej widoczny na boisku był Grzegorz Muszyński, który zdobył aż cztery przyłożenia, równie dobrze dysponowany Dawid Lorentowicz kopnął siedem z ośmiu podwyższeń. Ostatecznie Pogoń pokonała WMPD 54:0.
Faza zasadnicza rozgrywek dobiegła końca. Znakomita runda wiosenna w wykonaniu siedleckiego zespołu sprawiła, że Pogoń zakończyła rozgrywki na drugiej pozycji. Teraz zespoły z miejsc 1-4 będą rywalizowały w fazie play-off o awans do Ekstraligi. Pierwsza Skra Warszawa zmierzy się w półfinale z czwartym AZS AWF Warszawa, a druga Pogoń Siedlce zagra w drugim półfinale z zespołem z trzeciego miejsca, Czarnymi Pruszcz Gdański. Rywalizacja w półfinałach toczyć się będzie na boisku wyżej rozstawionych, a do wyłonienia finalistów potrzebny będzie tylko jeden mecz. Mecze półfinałowe w pierwszy weekend czerwca.
I liga
10 kolejka
Pogoń Siedlce – WMPD Olsztyn 54:0 (28:0)
Punkty: Muszyński 20, Lorentowicz 14, Nasiłowski 5, Dybowski 5, Wołoszyn 5, Romanowski 5.
Pogoń: Rajewski (41 Mróz), Purzycki (41 Toczyski), Mokrecow, Dybowski (52 Miałkowski), Wołoszyn, Muszyński, Kargol, Smoliński – Stelęgowski (57 Czaplicki) – Lorentowicz – Krupa (41 Lotek), Dzierżanowski (41 Romanowski), Grabowshki, Schuk (41 Żelazowski) – Nasiłowski. Trener: Więciorek.
Pozostałe wyniki: Czarni Pruszcz Gdański – AZS-AWF Warszawa 39:21, Skra Warszawa – Kosmaz Koszalin 63:3.
MOIM ZDANIEM
Jerzy Matwiejczuk – II trener Pogoni Siedlce
W spotkaniu z WMPD Olsztyn przewyższaliśmy rywala pod każdym względem, szczególnie fizycznym i taktycznym. Cieszy nas zwłaszcza coraz lepsza realizacja założeń taktycznych spotkań rozgrywanych przez Pogoń. Jeśli chodzi o ocenę całego sezonu, to odnośnie pierwszej rundy nie chcę się wypowiadać, ponieważ nie pracowałem w klubie. Natomiast na wiosnę zaprezentowaliśmy dobre przygotowanie do sezonu, co uwidoczniało się szczególnie w drugich połowach spotkań. Jeżeli chodzi o play-offy, w konfrontacji z Czarnymi Pruszcz Gdański jesteśmy faworytami. Gdyby udało się nam awansować do finału, prawdopodobnie ze Skrą Warszawa powalczymy o awans do Ekstraligi.
Andrzej Materski