Bitwa o parkiet

19 maja w sali międzyrzeckiego kina Sława królował brakdance. W zawodach zmierzyło się 12 ekip z całej Polski, a ich bitwy były głośno dopingowane przez publiczność.

Widownia z zainteresowaniem śledziła zmagania przy muzyce didżeja. Występy oceniali sędziowie: Saper z Siedlec, Mario z Chełma i Tobi z Białej Podlaskiej.

Pierwsze miejsce w walkach ekip zajęła grupa Most Broken Crew z Warszawy, która otrzymała 800 zł nagrody. Drugie miejsce i nagrodę w wysokości 600 zł wytańczyła ekipa Dziki Wschód, składająca się z zawodników z Włodawy i Białej Podlaskiej. Trzecie miejsce zajęła grupa Bruuk Gang, w której składzie tańczyli zawodnicy z Rzeszowa, Mielca i Stalowej Woli. Specjalną nagrodę przyznano soliście Pawłowi Monsielowi z Kraśnika.

Oprócz nagrodzonych wystąpili także: Side by Side z Zamościa, Crazy All Stars z Białej Podlaskiej, Ośka Crew z Siedlec, Soulstorm z Siedlec, Chupacabra z Janowa Podlaskiego, East Border Crew z Terespola, Duża Doza Niepokoju z Kraśnika i Fuky Street ze Zbuczyna. Nie zabrakło również New Kaboom Crew z Międzyrzeca Podlaskiego. W przerwach między pojedynkami swoje umiejętności prezentowały dziewczęta z zespołu tańca nowoczesnego Chillout&Nuts Crew.

Nagrody zwycięzcom wręczył dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury Leszek Szczerbicki. Towarzyszył mu Gerard Poniatowski – ojciec tańczącego w ścisłym finale telewizyjnego programu „You Can Dance”, a pochodzącego z Międzyrzeca Podlaskiego, Briana Poniatowskiego. Pogratulował zwycięzcom, życzył dalszych sukcesów, poprosił też o wsparcie syna w postaci wysyłania esemesów w trakcie programu.

Tegoroczna „Bitwa o Parkiet” została wkomponowana w organizowane przez MOK 19 i 20 maja warsztaty breakdance’u w ramach projektu „ŁAPA – Międzyrzeckie Ślady Twórczości Młodzieżowej”. Część zawodników uczestniczyło w zajęciach warsztatowych. Poprowadził je Bboy Mario – profesjonalny tancerz breakdance, dyplomowany instruktor należący do jednej z najlepszych ekip w Polsce o nazwie „LLCB” Luźna Lanserka Cool Boys.

BZ