W służbie publicznej pamięci
Jest dla mnie bodaj najważniejsza, choć wśród wielu odznaczeń mam m.in. Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski. Ta statuetka jest dla mnie naprawdę niezwykle ważna, bo świadczy wprost o pamięci dla narodu polskiego, o jego historii. A z tą historią w Polsce teraz jest bardzo źle.
Czym dla Pana jest historia Polski?
Mówiąc językiem szkolnym, to dla mnie jeden z najważniejszych przedmiotów. Zwłaszcza dziś, bo przecież z woli rządzących historia zaczyna upadać. Po prostu obecny sposób sprawowania rządów nie sprzyja pamięci narodowej i tradycji, lecz je po trochu wygasza. Odbierając statuetkę, powiedziałem, że niestety są u nas siły, które chciałyby „zamurować” Instytut Pamięci Narodowej. A chcę głośno powiedzieć, że ja i mi podobni będziemy go bronić, bo jest on prawdziwą szkołą historii Polski.
Naród bez historii nie istnieje. Tożsamość narodowa bez historii zanika…
Tak. Na Zamku Królewskim wspomniałem także o ważnych dla Polski wydarzeniach, które miały miejsce na początku XVII w. ...
Andrzej Sprycha