Potrzeba formacji
W liturgii uczestniczyła również wspólnota z Rzymu, której prezbiterem przez długie lata był bp Kiernikowski.
Sens misji proroka
– Prorok staje się narzędziem ilustrującym odrzucenie, jakie lud okazuje Bogu. Bóg pozwala prorokowi doświadczyć w wizjach i obrazach tego wszystkiego, czym jest grzech ludu wybranego – mówił w homilii biskup. – Zadaniem proroka jest objawiać powierzone mu słowo, wzywające naród do nawrócenia, i samemu przeżywać odrzucenie. Nie jest mu dane widzieć owoce nawrócenia, lecz raczej opór przeciwko temu, co głosi i brak pozytywnych rezultatów. A jednak ma głosić. Sens misji proroka leży w tym, by on głosił powierzone mu słowo. Przysłuchując się nauce Jezusa, wielu pytało ze zdziwieniem: „Skąd On to ma? I co za mądrość, która Mu jest dana?”. Dzisiaj też możemy zapytać: skąd On to ma, że uczynił to, co jest głupstwem w oczach świata, bo wziął na siebie krzyż i pozwolił złożyć się do grobu – nauczał biskup. – Skąd On to ma? Jest to Prorok, który do nas przychodzi. Nawet gdy nie będzie zaakceptowany przez swoich, wciąż pozostaje Prorokiem. Nie jesteśmy uczniami Boga sukcesu, tylko Boga, który potrafi przegrać na oczach świata i być uzdrowieniem dla świata. Bóg, przegrywając, niesie zbawienie człowiekowi. Idąc drogą Ewangelii, nie boimy się kryzysów, bo wiemy, że Prorok jest pośród nas. Bóg pragnie, abyśmy rozpoznali, że Prorok ukrzyżowany i zmartwychwstały jest pośród nas. Korzystając z Jego mocy, my też stajemy się prorokami – mówił pasterz Kościoła siedleckiego.
Podejmując synodalne refleksje
W chwili obecnej na terenie diecezji jest 25 wspólnot Drogi Neokatechumenalnej skupionych w 16 parafiach.
„Jeśli zabraknie formacji katechumenalnej, wówczas samo przekazywanie tradycyjnej obrzędowości nie wystarczy. Dzisiaj potrzeba przeniesienia akcentów z działań akcyjnych, okolicznościowych na formację katechumenalną, prowadzącą do osobistej, świadomej wiary i poczucia przynależności do konkretnej wspólnoty urzeczywistniającej ciało Chrystusa. Mamy do tego wiele możliwości, np. przygotowanie do sakramentów inicjacji chrześcijańskiej, do sakramentu małżeństwa, katechezę dorosłych itp. Potrzebna jest świadomość tego problemu szczególnie u duszpasterzy, katechetów i rodziców. W ramach duszpasterstwa parafialnego trzeba jak najowocniej wykorzystać to, co Duch Święty wzbudza w Kościele posoborowym. Takimi rzeczywistościami, które odpowiadają ukierunkowaniu, jakie mamy w dokumentach Soboru Watykańskiego II i co zostało ukonkretnione w „Obrzędzie chrześcijańskiego wtajemniczenia dorosłych”, są m.in. Ruch Światło-Życie i Droga Neokatechumenalna. Są to propozycje skierowane do wspólnot parafialnych.
Podejmując refleksję synodalną, musimy mieć odwagę zapytać, czy nasze tradycyjne formy duszpasterskie są otwarte na te nowe impulsy? Co odpowiada duchowi Ewangelii i co jest w stanie zaradzić potrzebom naszych wspólnot parafialnych i rodzinnych. To znaczy, co jest w stanie dziś tak przedstawić orędzie Ewangelii i nauczanie Kościoła, by odpowiadały one na pytania i życiowe problemy współczesnego człowieka, a nie tylko uczyły go jakichś form religijności” – czytamy w „Instrumentum laboris” II Synodu Diecezji Siedleckiej.
Droga Neokatechumenalna w Polsce
W Polsce pierwsze katechezy były głoszone w Lublinie w 1975 r. przez ekipę katechistów wędrownych, którą tworzyli m.in. śp. o. Alfred Cholewiński SJ i Stefano Gennarini. Kolejne wspólnoty neokatechumenalne powstały w Łodzi, a potem w Krakowie i w Warszawie. Obecnie Stefano Gennarini wraz z Silvaną Venditti i ks. Livio Orsingherem tworzy ekipę odpowiedzialną za Drogę Neokatechumenalną w naszym kraju. W Polsce istnieje ponad 1000 wspólnot (w 37 diecezjach i blisko 400 parafiach), co oznacza, że w Drogę zaangażowanych jest kilkadziesiąt tysięcy osób. Neokatechumenat stał się z pewnością dla wielu katolików w Polsce szansą na odkrycie istoty swojej wiary.
W naszym kraju pracuje kilkadziesiąt ekip katechistów wędrownych i setki ekip katechistów lokalnych – na terenie swoich parafii. W 1990 r. kard. Józef Glemp erygował w Warszawie międzynarodowe misyjne seminarium Redemptoris Mater, do którego rocznie wstępuje ok. dziesięciu kleryków pochodzących z różnych krajów i kontynentów. Wielu prezbiterów po warszawskim Redemptoris Mater pracuje w ekipach misyjnych w wielu krajach, począwszy od USA po Rosję.
Maria Czerska (KAI)
Słowo Boże – Liturgia – Wspólnota
Zaskakujący rozwój wspólnot neokatechumenalnych na całym świecie wskazuje, że Droga jest rzeczywistością zrodzoną przez Ducha Świętego w Kościele, aby realizować wskazania Soboru Watykańskiego II na płaszczyźnie inicjacji chrześcijańskiej oraz podejmować dzieło nowej ewangelizacji.
Owoce Drogi Neokatechumenalnej najlepiej widać w życiu jej członków. Są to chrześcijanie świadomi swojego chrztu, zasłuchani w słowo Boże, przemienieni przez liturgię i wcielający w życie przesłanie Kazania na Górze. We wspólnotach neokatechumenalnych zrodziły się również liczne powołania kapłańskie i zakonne. Można tam spotkać rodziny wielodzietne i zaangażowanie w misję Kościoła, często w bardzo trudnych warunkach.
Droga Neokatechumenalna została oficjalnie uznana za „powszechne dziedzictwo Kościoła”. 13 czerwca 2008 r. w auli Papieskiej Rady ds. Świeckich w Rzymie ks. kard. Stanisław Ryłko odczytał dekret zatwierdzający definitywnie Statuty Drogi Neokatechumenalnej, po czym wręczył tekst dokumentu inicjatorom Drogi – Francisco José (Kiko) Gomez Argüello, Carmen Hernández oraz o. Mario Pezzi.
Droga Neokatechumenalna opiera się na trójnogu: Słowo Boże – Liturgia – Wspólnota. Rozpoczyna się katechezami wstępnymi. Następnie członkowie wspólnoty zostają stopniowo wprowadzani w kolejne etapy chrześcijańskiego wtajemniczenia: pokory (prekatechumenat), prostoty (katechumenat pochrzcielny) i uwielbienia (wybranie i odnowienie przyrzeczeń chrzcielnych). Benedykt XVI, zwracając się do członków Drogi Neokatechumenalnej 17 stycznia 2011 r., stwierdził: „Od ponad czterdziestu lat Droga Neokatechumenalna przyczynia się do ożywienia i umocnienia w diecezjach i parafiach inicjacji chrześcijańskiej, sprzyjając stopniowemu i radykalnemu odkrywaniu bogactw chrztu, pomagając zasmakować życia Bożego, życia niebiańskiego, które Pan zapoczątkował przez swoje Wcielenie, przychodząc do nas, rodząc się jako jeden z nas […] Kościół uznał w Drodze Neokatechumenalnej szczególny dar wzbudzony przez Ducha Świętego: jako taki zmierza on w sposób naturalny do włączenia się w wielką harmonię Ciała Kościoła”.
ks. Mateusz Czubak