Stary szpital jak nowy
Zespól szpitalno-ogrodowy przy ul. Warszawskiej 15 pochodzi z XVIII wieku. Powstał w 1716 r. dzięki fundacji Stanisława Radziwiłła. Placówkę oddano Siostrom Miłosierdzia, które opiekowały się chorymi. Potem zamieniono ją na szpital. Jest ona jednym z nielicznie zachowanych i najcenniejszych zabytków architektury szpitalnej epoki baroku, jakie znajdują się w kraju. W 2003 r. obiekt został przejęty przez diecezję siedlecką. Wcześniej był częścią bialskiego szpitala.
Będzie pięknie
Obecna rewitalizacja to druga tura modernizacji zespołu szpitalnego. Wcześniejszy generalny remont dotyczył wnętrza budynku. Teraz przyszedł czas na odnowienie tego, co na zewnątrz. Obecne prace są częścią projektu „Rewitalizacja Centrum Miasta Biała Podlaska”, realizowanego we współpracy z tutejszym magistratem.
Dziś teren przy ośrodku przypomina plac budowy. Rewitalizacja rozpoczęła się w kwietniu bieżącego roku i potrwa do marca 2013 r. Najpierw wycięto stare, chore i zagrażające bezpieczeństwu ludzi drzewa. – Dopiero po wycince bialczanie, ale i my sami mogliśmy się przekonać, jak piękny i rozległy jest nasz teren. Usunięcie części drzewostanu sprawiło, że budynek ośrodka stał się widoczny dla przechodniów – mówi ks. Jecek Guz, dyrektor Ośrodka „Misericordia” Caritas w Białej Podlaskiej. Kapłan wylicza, że w ramach rewitalizacyjnych prac pojawiła się już nowa elewacja. Tworzone są też nowe ciągi komunikacyjne; wokół obiektu pojawią się żwirowe ścieżki i alejki wykładane granitową kostką. Przy ośrodku nie zabraknie także trawników, zieleni, oświetlenia i ławek. Na tyłach utworzono już nowy 24 miejscowy parking.
Dla wszystkich
– Do końca 2012 r. chcemy zakończyć wszystkie prace budowlane. Zdemontowana została już także zabytkowa żeliwna pompa i figura Madonny. Obie będą poddane restauracji. Do tej pory zniszczona rzeźba Matki Bożej była prawie niezauważalna. Teraz będzie odpowiednio wyeksponowana. Nasz obiekt pięknieje z dnia na dzień. Chcemy, by cały teren służył nie tylko Caritasowi, ale wszystkim bialczanom. Pragniemy, aby był otwarty i służył do celów rekreacyjnych. Uważam, że to naprawdę wyjątkowe miejsce. Cieszymy się, że wszystkie prace idą bardzo dobrze i szybko. Rewitalizacja wydobędzie piękno, które do tej pory marniało i było niewidoczne – podsumowuje ks. J. Guz.
Sakralna perełka
Renowacja Madonny na kuli, bo tak nazywana jest figura Matki Bożej, która była umieszczona przed budynkiem ośrodka, przyniosła ciekawe wnioski. Konserwator Zofia Kamińska-Rózga stwierdziła, iż rzeźba pochodzi z XVII, a nie jak mówiono do tej pory z XVIII wieku. Jest wykonana z piaskowca przez profesjonalnego rzeźbiarza. Prawdopodobnie była przeznaczona do prezentacji na ścianie i być może pochodzi z jakiegoś kościoła. Specjalistka jest zdania, iż figura była kilka razy konserwowana. Do niedawna pokrywała ją farba. Teraz pani konserwator zdjęła jej pozostałości. Okazało się, że rzeźba jest w bardzo dobrym stanie. Wiosną znów będzie cieszyć oko bialczan.
Agnieszka Wawryniuk