Awantura o podatek

Gmina Biała Podlaska upomina się o swoje i żąda od spółki Biała Airport zapłaty zaległego podatku. Inwestor krytykuje postawę włodarzy.

Część dzierżawionego przez spółkę lotniska leży na terenie gminy Biała Podlaska. Grunty należące do byłego wojskowego obiektu znajdują się m.in. w miejscowościach Wólka Plebańska i Hola. Samorząd może więc ubiegać się o podatek od nieruchomości. Od momentu przejęcia lotniska w 2010 r. Biała Airport nie zapłaciła jednak z tego tytułu ani złotówki. Nie pomogły upomnienia, dlatego władze gminy zwróciły się o pomoc do komornika, który zablokował konta inwestora. Udało się też odzyskać część należności za 2010 r. Podatek za lata 2011 i 2012 został na razie odroczony. Wójt Wiesław Panasiuk jest przekonany o słuszności swego postępowania. Twierdzi, że gdyby działał odwrotnie, mógłby zostać posądzony o zaniechanie.

Spółka oświadcza

Inwestor nie zgadza się z racjami włodarza gminy. Być może liczył na to, że wójt będzie odraczał podatek, tak jak czyni to prezydent Andrzej Czapski. W związku z informacjami, zamieszczanymi w lokalnych mediach wydał też oświadczenie, w którym zarzucił, iż działania bialskiej gminy są kolejnym przejawem negatywnego wsparcia inwestorów przez władze samorządowe. Dalej czytamy, iż „Trwający od 2010 roku trudny proces zagospodarowania byłego lotniska wojskowego w Białej Podlaskiej nacechowany jest wyłącznie postawą roszczeniową wobec naszej Spółki, która zainwestowała ponad 5 mln złotych, sprowadziła do Białej Podlaskiej poważnych światowych inwestorów oraz umożliwia bezpłatne korzystanie z terenu lotniska podczas imprez masowych dla mieszkańców regionu”. Spółka informuje także, iż nie pobiera opłat za ruch lotniczy oraz szkolenie lotnicze pilotów dęblińskiej „Szkoły Orląt”.

Lotnisko wciąż w sferze marzeń

Przedstawiciele Biała Airport piszą, że od początku przejęcia lotniska są traktowani „jako element polityki fiskalnej gminy Biała Podlaska i potencjalny bankier samorządu”. Skarżą się na władze gminy, które swoim postępowaniem nie ułatwiają życia inwestorom chcącym robić biznes we wschodniej Polsce. Twierdzą, iż lotnisko użytku publicznego, jakie budują w Białej Podlaskiej, winno być zwolnione z podatku od nieruchomości. Na koniec dość ostro stwierdzają, że „roszczeniowa postawa gminy Biała Podlaska z pewnością utrwali marazm gospodarczy tego regionu”. Potem następuje porównanie PKB gminy z PKB Białorusi i województwa mazowieckiego…

Od przejęcia lotniska przez spółkę Biała Airport minęły trzy lata. Na razie jest tu tylko lądowisko.

Agnieszka Wawryniuk