By wzrastali w wierze
– Jesteście ustanawiani, by służyć tajemnicy Jezusa Chrystusa. Obyście wiedzieli, Komu służycie i czyją mocą. Służąc na wzór Jezusa, będziecie się stawać ośrodkiem uobecniania Jego tajemnicy w ludziach. Kto da się zanurzyć w tej tajemnicy, nie zostanie zawiedziony – mówił bp Z. Kiernikowski, zwracając się w homilii do kandydatów do posługi lektora i akolity.
Złączeni z Chrystusem
Przyjmując posługę lektora i akolity alumni trzeciego oraz czwartego roku stopniowo przygotowują się do świadomego złączenia swego życia z Jezusem Chrystusem w sakramencie święceń oraz podjęcia podwójnej misji kapłańskiej, jaką jest posługa słowa i służba ołtarzowi. Przed dopuszczeniem do posługi lektora i akolity kandydat własnoręcznie sporządza i podpisuje prośbę, którą za pośrednictwem rektora seminarium przekazuje swojemu biskupowi. W prośbie tej wyraźnie deklaruje wolę służenia Bogu i Kościołowi.
Oddają swój głos
Posługa lektora nie ogranicza się jedynie do dobrego opanowania „techniki czytania”. Dokumenty Kościoła zwracają uwagę, że lektor, proklamując słowo Boże, staje się narzędziem obecnego w tym słowie Chrystusa, któremu oddaje do dyspozycji swój głos. Podstawowym zadaniem lektora jest więc czytanie słowa Bożego w zgromadzeniu liturgicznym, by stawało się ono żywe w sercach słuchaczy i wzywało do nawrócenia.
Ustanawiając nowych lektorów, ksiądz biskup wypowiedział nad nimi przewidzianą liturgicznym obrzędem modlitwę. Następnie kandydaci na lektorów kolejno podchodzili do biskupa, który podał im księgę Pisma Świętego, mówiąc: „Przyjmij księgę Pisma Świętego i wiernie przekazuj słowo Boże, aby coraz mocniej działało w sercach ludzkich”.
Akolitat
Do czasu ukazania się Motu proprio „Ministeria Quaedam” Pawła VI (15 sierpnia 1972 r.) akolitat był ostatnim z czterech tzw. niższych święceń (ostiariat, lektorat, egzorcystat i akolitat) udzielanych kandydatowi do prezbiteratu. Papież Paweł VI w miejsce czterech święceń niższych wprowadził dwie posługi ustanowione – lektora i akolity. Akolici w szczególny sposób wezwani są do kształtowania swego życia przez liturgię Kościoła, której centrum stanowi Eucharystia. Według Ogólnego Wprowadzenia do Mszału Rzymskiego akolita jest ustanowiony po to, by pełnił służbę przy ołtarzu oraz pomagał kapłanowi i diakonowi. Przede wszystkim ma przygotowywać ołtarz i naczynia liturgiczne, a w razie potrzeby rozdawać wiernym Komunię św., której jest szafarzem nadzwyczajnym. Wolno akolicie dokonać puryfikacji (oczyszczenia) naczyń liturgicznych: pateny i kielicha. W przypadku nieobecności prezbitera lub diakona akolita może wystawić do adoracji Najświętszy Sakrament, nie ma jednak prawa błogosławienia.
Nowy etap formacji
Obrzęd ustanowienia akolitów miał następujący przebieg. Po Ewangelii diakon przedstawił księdzu biskupowi kandydatów, wzywając ich po imieniu i nazwisku. Każdy z nich mówiąc „jestem” potwierdził gotowość przyjęcia tej posługi. Po homilii ksiądz biskup wypowiedział modlitwę ustanowienia nowych akolitów.
Umocnieni łaską Boga, wdzięczni pasterzowi Kościoła siedleckiego za otrzymane posługi lektora i akolity, pełni zapału i ufności alumni trzeciego i czwartego roku rozpoczynają pod okiem seminaryjnych wychowawców nowy etap formacji, który pozwoli im dalej przygotowywać się do służebnego kapłaństwa.
Nowi lektorzy Kościoła siedleckiego
Kamil Frączek – par. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Radzyniu Podlaskim
Michał Gosk – par. Chrystusa Miłosiernego w Dęblinie
Robert Jędrych – par. Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny w Żelechowie
Karol Klewek – par. Trójcy Świętej w Radzyniu Podlaskim
Mateusz Kowalik – par. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Radzyniu Podlaskim
Kamil Stańczuk – par. św. Józefa w Siedlcach
Dariusz Woch – par. św. Apostołów Piotra i Pawła w Tomaszowicach (archidiecezja lubelska)
Dariusz Wójcik – par. Podwyższenia Krzyża Świętego w Łaskarzewie
Karol Zadrożniak – par. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Białej Podlaskiej
Alumni, którzy otrzymali posługę akolity
Marcin Gnyszka – par. św. Jana Chrzciciela w Kłoczewie
Sebastian Mućka – par. Chrystusa Ukrzyżowanego w Szczałbie
Mariusz Nejranowski – par. św. Józefa w Międzyrzecu Podlaskim
Paweł Pajdosz – par. św. Jana Chrzciciela w Parczewie
Marcin Prudaczuk – par. Podwyższenia Krzyża Świętego w Żeszczynce
Mateusz Sudewicz – par. Przemienienia Pańskiego w Malowej Górze
Paweł Tomaszewski – par. Przemienienia Pańskiego w Wisznicach
Jakub Wyrozębski – par. św. Józefa w Siedlcach
Fragmenty nauki bp. Zbigniewa Kiernikowskiego
Posługa lektora i akolity jest służbą na rzecz wspólnoty Kościoła. Jest to działanie celowe, by tajemnica Jezusa Chrystusa przenikała w życie ludzi. Przez tę posługę rozproszeni na skutek grzechu ludzie stają się ciałem Chrystusa – Kościołem. Przykładem takiej posługi jest Dawid, który chciał zbudować świątynię dla Pana. Ten krok był potrzebny, by Pan całkowicie mógł przemienić Dawida. (…) Dawid będzie uczył się słuchać Pana aż do zgody na przyjęcie złorzeczenia ze strony Szimei. Ów człowiek obrzucał Dawida kamieniami i przeklinał, nazywając go mężem krwawym. Słudzy Dawida chcieli go obronić. Mogli łatwo zabić prześladowcę. Dawid jednak powstrzymał ich, mówiąc: „Jeżeli on przeklina, to dlatego, że Pan mu powiedział: Przeklinaj Dawida! Któż w takim razie może mówić: Czemu to robisz? (…) Mój własny syn, który wyszedł z wnętrzności moich, nastaje na moje życie. Cóż dopiero ten Beniaminita? Pozostawcie go w spokoju, niech przeklina, gdyż Pan mu na to pozwolił. Może wejrzy Pan na moje utrapienie i odpłaci mi dobrem za to dzisiejsze przekleństwo (2 Sm 16,10-12).
Tam, gdzie człowiek uczy się rezygnować ze swoich planów, będzie pozwalał Bogu przeprowadzić swoje dzieło (…). Gdy Jezus udał się do Jerozolimy na święto Paschy, Maryja i Józef nie zauważyli, że tam pozostał. „Dopiero po trzech dniach odnaleźli Go w świątyni, gdzie siedział między nauczycielami, przysłuchiwał się im i zadawał pytania. Na ten widok zdziwili się bardzo, a Jego Matka rzekła do Niego: Synu, czemuś nam to uczynił? Oto ojciec Twój i ja z bólem serca szukaliśmy Ciebie. Lecz On im odpowiedział: Czemuście Mnie szukali? Czy nie wiedzieliście, że powinienem być w tym, co należy do mego Ojca?”. Najbardziej Jezus będzie w sprawach Ojca, gdy stanie się ośrodkiem świątyni umierając na krzyżu. W Jezusie ukrzyżowanym człowiek może zobaczyć swój grzech i doświadczyć przebaczenia. Dla Maryi i Józefa była to swoista Pascha. Jezus przez swoją Paschę wprowadza nas w naszą Paschę.
ks. Mateusz Czubak