Wezwani do głoszenia Chrystusa
Do Białej Podlaskiej przyjechali przedstawiciele dekanatów: wisznickiego, włodawskiego, hańskiego, janowskiego, terespolskiego, komarowskiego i parczewskiego. Nie zabrakło też młodych z dwóch dekanatów bialskich. Temat spotkania, które odbyło się w kościele Wniebowzięcia NMP, dotyczył działalności misyjnej i ewangelizacyjnej Kościoła.
Misjonarze z powołania
Po zawiązaniu wspólnoty uczestnicy spotkania obejrzeli dwa filmy obrazujące życie misjonarzy. Pierwszy opowiadał o pracy ks. Marka Jaśkowskiego, który od wielu lat posługuje w Tomsku na Syberii. Kapłan, zwracając się do młodych, prosił, by doceniali to, iż codziennie mogą uczestniczyć we Mszy św. i przystępować do sakramentów. Apelował też o modlitwę w intencji misjonarzy i powierzonych im ludzi. Drugi film obrazował posługę misyjną w Boliwii ks. Tomasza Denickiego i ks. Andrzeja Kubalskiego. Pierwszy z nich tłumaczył, że podjęcie pracy misyjnej powinno wypływać nie tylko z ciekawości świata, ale przede wszystkim z wiary w Boga. Do takiej działalności trzeba mieć powołanie.
Gościem specjalnym spotkania był oblat o. Franciszek Chrószcz, który przez 24 lata pracował w Kamerunie i na Madagaskarze. – Wiara, którą się dzielimy, wpływa na umocnienie całego Kościoła – mówił zakonnik. Opowiadał też o młodych, którzy pomagali mu zakładać nowe wspólnoty. Wiara była dla nich najcenniejszym skarbem; chcieli nim dzielić się z innymi ludźmi.
Tu i teraz
Kolejnym elementem spotkania była adoracja Najświętszego Sakramentu. Nabożeństwo poprowadził ks. Andrzej Danieluk wraz z młodzieżą z katolickiego gimnazjum. Centralny punkt stanowiła Eucharystia, której przewodniczył ks. Marek Wasilewski, wikariusz parafii Wniebowzięcia NMP. Kazanie wygłosił ks. Leszek Mućka z bialskiej parafii Chrystusa Miłosiernego.
– Czy wierzysz, że jesteś młodym misjonarzem, który może ewangelizować drugiego człowieka? – pytał kapłan. – Nikt nie wymaga od ciebie, żebyś się spakował i wyjechał na misje. Zacznij od siebie, tutaj i teraz – apelował ks. Leszek. Wskazywał, że pole do działania ewangelizacyjnego jest naprawdę duże. Przekonywał, że misjonarzem można być w szkole, w domu i w każdym środowisku, w którym się znajdziemy, a pokazywanie Chrystusa to największy dar, który możemy dać drugiemu człowiekowi.
– Poprzez takie spotkania włączamy się w życie duchowe całego Kościoła, który chce zaprosić młodzież do wędrowania za Chrystusem. Chcemy dziś odkrywać, że nie jesteśmy sami, bo zostaliśmy ukochani przez Chrystusa. On do każdego człowieka mówi: „Przyjdź do Mnie” i my chcemy to zaproszenie przekazać młodym. Pragniemy, by powtórzyli je swoim rówieśnikom – podsumowuje ks. M. Wasilewski.
Agnieszka Wawryniuk