Chcą pomagać
Mirosław Golec to miejscowy aktywista znany z działań sportowych. Wraz z żoną Ewą postanowił zająć się teraz pracą charytatywną. – Chcemy przekazywać osobom potrzebującym darowane im przez mieszkańców odzież oraz sprzęt RTV i AGD – mówi M. Golec, nie ukrywając, że celem ich starań ma być też zaktywizowanie rodzin w trudnej sytuacji życiowej do działania. – Wywodzę się z tego środowiska, znam bezpośrednio ludzi i ich problemy – wyznaje.
Pan Mirosław otrzymał z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Międzyrzecu Podlaskim listę rzeczy potrzebnych poszczególnym osobom. Znalazły się na niej meble, szafy, półki, biurka, a także pralki i lodówki. Rodziny wielodzietne potrzebują także ubrań. – Na pewno w każdym domu znajdują się rzeczy w dobrym stanie, ale zbędne. Wiosna to doskonały czas na przejrzenie szaf i zrobienie porządków – zachęca Ewa Golec.
Wspierani przez burmistrza
W społecznikowskim zacięciu małżonków wspiera burmistrz Międzyrzeca Podlaskiego Artur Grzyb. Jego zaangażowaniu mieszkańcy zawdzięczają powstanie punktów, gdzie osoby potrzebujące wsparcia materialnego mogą je uzyskać. – W lokalu użyczonym przez miasto przy ul. Zarówie znajduje się magazyn odzieży. W drugim – także miejskim – przy ul. Jelnickiej składowane są darowane przez mieszkańców meble, sprzęt AGD i RTV – informuje burmistrz. – Cieszę się, że państwo Golcowie wpadli na taki pomysł. Bardzo ich popieram i udzielę wszelkiej pomocy – deklaruje.
Po wzmiance w lokalnej gazecie do punktów zaczęli zgłaszać się mieszkańcy. Wśród przekazanych rzeczy znalazły się m.in. pościel i ubranka dziecięce od jednego z przedsiębiorców. Część darów już została rozdysponowana, ale ludzi dobrej woli nie brakuje, w związku z czym odzieży cały czas przybywa. Pojawiają się też meble, pralki i inny sprzęt…
– Nie ma obaw o to, że trafią one do niewłaściwych osób. Zostaną przekazane rodzinom wytypowanym przez MOPS – zapewniają Golcowie. Informują również o możliwości wymiany ubrań – jeśli dziecko wyrośnie, zwracamy niepotrzebne, wybierając większe.
Kompleksowa pomoc rodzinom
Pomoc materialna to dopiero początek. W planach Golcowie mają utworzenie stowarzyszenia oferującego rodzinom w trudnej sytuacji kompleksowe wsparcie: nie tylko dając, ale motywując do samodzielnego działania – zmiany sytuacji i poszukiwania pracy. Zamysłem są spotkania m.in. z prawnikiem, pracownikami urzędu pracy i MOPS. – W projekt ten chcemy zaangażować również miejscowych przedsiębiorców – wyjawiają. I zdradzają kolejny pomysł – na spółdzielnię socjalną. Pomoc obiecała wiceminister pracy i polityki społecznej Elżbieta Seredyn. Jak będzie, pokaże czas.
Czekają na darczyńców
Niepotrzebną, ale nadającą się do użytku i czystą odzież można przynieść do lokalu przy ul. Zarówie w poniedziałki i piątki, między 11.00 a 13.00, bądź kontaktując się pod nr.: 518-594-610 i 510-784-350. Natomiast meble czy sprzęt – po wcześniejszym zgłoszeniu informacji telefonicznej – należy dostarczyć na ul. Jelnicką lub zostaną one odebrane bezpośrednio z domu darczyńcy. Ważne jednak, by były w dobrym stanie i nadawały się do użytku.
BZ