Policzyli pasażerów

Coraz więcej osób podróżuje komunikacją miejską. Tegoroczne liczenie pasażerów wypadło nadzwyczaj pomyślnie.

Badanie przeprowadzono w październiku. Pasażerów liczono w dzień powszedni, w sobotę i niedzielę. Odnotowywano wszystkich wsiadających i wysiadających na każdym przystanku. Liczeniem objęto każdy kurs i każdego operatora.

Chlubne statystyki

– Badania napełnienia autobusów wykonujemy od momentu powołania Zarządu Komunikacji Miejskiej, a więc od 2008 r. Przez cały czas obserwujemy tendencję wzrostową. W dzień powszedni (wtorek, 22 października) z komunikacji miejskiej skorzystało ponad 22 tysiące pasażerów. W stosunku do wyliczeń z 2008 r. przybyło ich aż o 25%. 26 października, w sobotę, podróżowało z nami ponad dziewięć tysięcy pasażerów. Ich liczba przez ostatnie pięć lat wzrosła o 15%. W niedzielę, 27 października, z naszych usług skorzystało ponad 5,5 tysiąca osób (wzrost o 13% w stosunku do roku 2008). Cieszymy się, że pasażerowie korzystają z komunikacji miejskiej w coraz większym stopniu. W skali roku podróżuje z nami ponad cztery miliony osób – informuje Tadeusz Ułanowicz, dyrektor ZKM.

BKM spersonalizowana

Nowa taryfa przewozowa została zaaprobowana przez mieszkańcowi miasta. Władze ZKM od kilku lat robią wszystko, by bialczanie częściej wybierali bilety okresowe, a nie jednorazowe, do czego miał zachęcić także nowy cennik. W marcu tego roku wprowadzono Bialską Kartę Miejską, która służy jako bilet elektroniczny. Do tej pory wydano ich ponad 10 tysięcy.

Karta może być nośnikiem biletu jednorazowego i okresowego.

– Największą popularnością cieszą się bilety 90-dniowe. Bilet elektroniczny jest zdecydowanie bardziej opłacalny od tradycyjnego, papierowego. W 2011 r. zaproponowaliśmy, by bilety długookresowe były bardziej korzystne w stosunku do biletów jednorazowych. Ta tendencja została pogłębiona w 2013 r. – tłumaczy T. Ułanowicz.

BKM jest wydawana w formie imiennej lub na okaziciela. Na kartach spersonalizowanych można zakodować wszelkie zniżki i ulgi, dzięki czemu pasażer nie musi posiadać przy sobie dokumentu uprawniającego do przejazdów ulgowych. Z takiego udogodnienia skorzystał już co szósty mieszkaniec miasta. Obliczono, że BKM posiada ponad 17% bialczan.

AWAW