Dbają o zdrowie społeczeństwa
Stąd inicjatywa dni otwartych w szkole, zorganizowanych w poniedziałek, 10 marca, które w tym roku nie przybrały tradycyjnego charakteru zwiedzania placówki, konferencji i wykładów jedynie dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych.
– Zdecydowaliśmy się zaprosić w nasze progi wszystkich zainteresowanych tematami związanymi z medycyną, a więc nie tylko potencjalnych kandydatów, ale również mieszkańców miasta i okolic. Po co? By mogli poznać naszą szkołę, a przy okazji skorzystać m.in. z zabiegów, które oferujemy: masażu, wizażu i diagnostyki skóry, wziąć udział w pokazie pierwszej pomocy przedmedycznej, nauczyć się pielęgnacji niemowlęcia, opieki nad osobą starszą czy niesamodzielną – podkreśla Urszula Łukasiewicz, dyrektorka ZMSP.
Szkoła z tradycjami
Od 11.00 do 18.00 mieszkańcy mogli bezpłatnie wykonać pomiar BMI, masy ciała oraz ciśnienia tętniczego. Na sali gimnastycznej pokazywano również ćwiczenia, które zapobiegają bólom pleców i kręgosłupa. Organizatorzy pomyśleli także o najmłodszych uczestnikach przedsięwzięcia, dla których zaplanowano malowanie twarzy. Tego dnia mury „Medyka” odwiedzili zatem uczniowie, osoby pracujące i bezrobotni, którzy myślą o tym, by zyskać nowy zawód. Przybyli również niepełnosprawni chcący skorzystać z oferowanych zabiegów.
– Jesteśmy jedyną w regionie publiczną bezpłatną szkołą kształcącą w zawodach medycznych i społecznych. Nasza placówka ma ponad 40-letnią tradycję. Lubimy współpracować ze środowiskiem lokalnym. Służymy pomocą i poradą – zaznacza U. Łukasiewicz, wyjaśniając, że do szkoły często przychodzą lub dzwonią ludzie dorośli i proszą o wskazówki, np. jak opiekować się osobą chorą, starszą, niesamodzielną. – Misją szkoły jest nie tylko uczenie i wychowywanie swoich podopiecznych, ale również otwieranie takiej działalności na społeczeństwo i prowadzenie edukacyjnej nici wśród wszystkich – dopowiada Bożena Leszczyńska, zastępca dyrektora.
Żywe świadectwo
Z kolei w piątek, 7 marca, „Medyk” świętował Dzień Patrona Szkoły. Obchody przypadły w przeddzień piątej rocznicy śmierci prof. Z. Religi. Gościem honorowym spotkania był jego pacjent – Henryk Kubiak, który podzielił się swoimi doświadczeniami związanymi z przebytą chorobą serca, zakończoną przeszczepem. H. Kubiak zdał relację z pierwszych chwil po przebudzeniu po operacji oraz opowiedział o tym, jak przebiegała droga powrotu do normalnego życia. Gość podzielił się także swoimi wspomnieniami o zmarłym profesorze. W pamięci byłego pacjenta prof. Religa zapisał się jako wybitny lekarz, cieszący się ogromnym szacunkiem wszystkich, którzy mieli z nim kontakt. Zgromadzonym uczniom zostały również przypomniane osiągnięcia profesora w zakresie transplantologii.
– Jesteśmy jedną z czterech szkół w Polsce, która nosi imię prof. Religi – zaznacza U. Łukasiewicz, jednocześnie dodając: – Nasz patron bardzo dużo wymagał zarówno od siebie, jak i od innych. My też idziemy tą drogą. Chcemy więc być aktywni, pożyteczni i pomocni ludziom. A przy tym nieustannie rozwijać swoją ofertę edukacyjną i dostosowywać ją do potrzeb rynku pracy.
GU