Zafascynowani Lwowem
Przywieźli ze sobą fragmenty lwowskiego klimatu. Te zdjęcia były robione z serca - powiedział kierownik RIR Tomasz Pietrzela, otwierając wystawę. - Bohaterem jest miasto wyjątkowe, bo nie da się mówić bez wzruszeń o „Leopolis semper fidelis” (Lwowie zawsze wiernym) - podkreśliła dyrektor Gimnazjum nr 1 Bożena Płatek, której związki ze Lwowem są szczególne, gdyż stamtąd pochodzą jej dziadkowie.
Wprawdzie po wojnie nie mogli już zobaczyć ukochanego miasta, lecz miłość do niego przekazali wnukom. – Od lat szukam we Lwowie śladów wielkich Polaków. Są wśród nich m.in. Kazimierz Górski, Karol Lipiński, Zbigniew Herbert. Ich świadectwa związków z tym miastem znalazły się na wystawie – dodała.
Oprócz znanych historycznych miejsc, jak Cmentarz Łyczakowski, Górka Powstańcza z 1863 r., Cmentarz Janowski, Cmentarz Orląt Lwowskich, znalazły się także zaułki, uliczki, które zachowały klimat okresu międzywojennego, gdzie można odnaleźć polskie napisy.
– Mówi się, że „Polak kocha dwa miejsca – miasto swego urodzenia i Lwów” – podsumowała B. Płatek. Za współpracę w tworzeniu wystawy dziękowała pasjonatom Lwowa: Annie Karczewskiej, Krystynie Mocarz, Ewie Soczyńskiej oraz uczniom, których zdjęcia znalazły się na ekspozycji.
Oświatowa współpraca
Dyrektor Gimnazjum nr 1 przyznaje, że stara się zaszczepić fascynację ukraińskim miastem swoim wychowankom. Radzyńska placówka oświatowa podjęła współpracę ze Średnią Szkołą nr 24 im. Marii Konopnickiej, w której językiem wykładowym jest polski, a także ze Średnią Szkołą im. Św. Marii Magdaleny. Skupiają one środowiska polonijne, a o możliwość nauki w tych jednostkach ubiegają się uczniowie z rodzin mieszanych.
Anna Wasak