Przełamują schematy
W projekcie „Sprawni żeglarze” wzięło udział piętnastu uczestników WTZ i ŚDS, działających przy ośrodku „Misericordia”. Pięciodniowy rejs po mazurskich jeziorach przyniósł im sporo nowych doświadczeń, choć dla wielu z nich nie było to pierwsze zetknięcie z tym sportem. Wszystko zaczęło się dwa lata temu od udziału w „Nieprzetartym rejsie”. Tak nazywa się impreza żeglarska, organizowana w Giżycku przez Polski Związek Żeglarzy Niepełnosprawnych. Uczestniczyło w niej około 200 osób z całej Polski.
– Chcieliśmy przekonać się, jak wyglądają takie spotkania i jak niepełnosprawni radzą sobie na żaglach. To, co się tam działo, było niesamowite. Po raz pierwszy miałam kontakt z osobami niepełnosprawnymi, którzy sprawdzali się w funkcji sternika. Widziałam, jak ludzie z dysfunkcją ruchu, jeżdżący na co dzień na wózkach inwalidzkich, przesiadali się na wielkie dezety i prowadzili je. Przekonaliśmy się, iż żeglarstwo rekreacyjne jest nie tylko ciekawe, ale i bezpieczne nawet dla osób z niepełnosprawnością. Zainspirowani, napisaliśmy pierwszy projekt – opowiada Ewa Borkowska, zastępca dyrektora OMC w Białej Podlaskiej.
W ubiegłorocznym rejsie wzięło udział 10 podopiecznych. W tym roku liczba szczęśliwców zwiększyła się o kolejnych pięć osób. Wyprawę sfinansował ośrodek i Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Białej Podlaskiej.
Radość i marzenia
„Sprawni żeglarze” w ciągu pięciu dni pokonali około 200 kilometrów. ...
Agnieszka Wawryniuk