Opinie
Źródło: AWAS
Źródło: AWAS

Wiara i historia wykute w starym medaliku

Adam Król ma oryginalne hobby - zbiera dawne medaliki. Zgromadził ich ponad 300. Są wśród nich rarytasy kolekcjonerskie, jak pochodzący z XIII w. relikwiarz - enkolpion czy medalik z zaginionym obrazem Matki Boskiej Białynickiej. Ta pasja ma także głębszy aspekt: to sposób pogłębiania wiary.

Okazją do prezentacji zbiorów był wernisaż w Radzyńskiej Izbie Regionalnej, który odbył się w piątek, 27 czerwca. - Medaliki traktuję jako szczególny numizmat przedstawiający osoby, zdarzenia, miejsca, które zapisały się w dziejach chrześcijaństwa. Zawsze staram się poznać historię, ale też dowiedzieć, jakie postacie i dlaczego zostały na nim umieszczone. A że tematyka ta ściśle łączy się z wiarą, stanowi to dla mnie dodatkowy atut. Dzięki temu mogę poznawać religię, w której zostałem wychowany - mówił kolekcjoner na otwarciu wystawy.

 

Właściciel zbioru medalików należy do Radzyńskiego Klubu Kolekcjonera „Niedźwiadek”. Swą pasję odkrył już w szkole podstawowej. Najpierw zbierał militaria z II wojny światowej, potem monety. Od sześciu lat gromadzi stare medaliki. 60 egzemplarzy ze swojej bogatej kolekcji wraz z ich opisami zaprezentował na planszach zawierających powiększone fotografie – tak by wyraźnie widać było szczegóły przedstawionych na nich obrazów i napisy. W gablocie znalazły się także klasery z oryginalnymi medalikami.

O swoich zbiorach A. Król może opowiadać godzinami. Za każdym z eksponatów stoi bowiem inna historia, inna osoba. Zdobycie tak obszernych informacji to wielka sztuka, gdyż medaliki są niszową formą kolekcjonerstwa, mają stosunkowo mało opracowań. Podstawową pozycją jest dzieło Teofila Rewolińskiego z 1887 r. ...

Anna Wasak

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł