Rozmaitości
Źródło: J
Źródło: J

Zapobiec tragedii

Od początku roku na Mazowszu utonęły 43 osoby. Jak wynika z obserwacji policji, na wodnej mapie regionu są miejsca szczególnie niebezpieczne, w których dochodzi do największej liczby wypadków. W związku z tym do 90 istniejących czarnych punktów dołączy 12 nowych.

Lato to czas, kiedy chętnie wypoczywamy nad wodą. Niestety, to także okres tragicznych w skutkach wypadków nad akwenami. Najczęściej dochodzi do nich na tzw. dzikich plażach. W ubiegłym roku odnotowano wyjątkowo dużo utonięć - aż 62 na terenie Mazowsza. Była to liczba większa niż w dwóch ostatnich latach. Również ten rok nie zapowiada się dobrze.

Normal
0

21

false
false
false

PL
X-NONE
X-NONE

MicrosoftInternetExplorer4

– Alkohol i brawura to niestety nadal główne przyczyny wypadków nad wodą. Coraz więcej niebezpiecznych zdarzeń wynika też z braku świadomości, jak wielkie zagrożenia – szczególnie dla najmłodszych i niedoświadczonych pływaków – kryją tylko pozornie spokojne wody – przyznaje marszałek Adam Struzik.

Za późna refleksja

Wtóruje mu komendant stołeczny policji nadinsp. Dariusz Działo. – Każdego roku zdarzają się przypadki, w których zapominamy o najważniejszym – podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Wówczas radosny wypoczynek zamienia się w dramat – zauważa komendant.

Wśród najczęstszych przyczyn utonięć są m.in. chęć popisania się swoimi umiejętnościami i odwagą, słabe rozeznanie zbiornika wodnego, brak umiejętności pływania, alkohol, ale także brak właściwego nadzoru dorosłych nad podopiecznymi. – Policjanci pełnią służbę przez 24 godziny na dobę. Zawsze są w gotowości do udzielenia pomocy. Niestety czasami bezwzględny żywioł, jakim jest woda, pokazuje swoją przewagę nad ludźmi. I dopiero wówczas pojawia się refleksja, jak niewiele trzeba było zrobić, by zapobiec nieszczęściu. Refleksja, której ceną jest czyjeś życie – podsumowuje D. Działo.

Czarno-żółta kolorystyka

Urząd marszałkowski w porozumieniu z komendą stołeczną i wojewódzką policji od pięciu lat oznakowuje niebezpieczne miejsca specjalnymi tablicami. Ich forma jest bardzo prosta i czytelna. Czarno-żółta kolorystyka gwarantuje dobrą widoczność, natomiast minimalistyczna grafika – czytelność. Tablice informujące o ryzyku kąpieli są zawsze ustawione w widocznym dla wszystkich miejscu.

W tym roku na terenie Mazowsza pojawi się 12 nowych czarnych punktów wodnych. W Warszawie i okolicach staną dwa nowe znaki – w Wawrze na kąpielisku przy ul. ks. Szulczyka i w Błoniu przy akwenie „glinki”. Kolejne trzy zostaną postawione w powiecie łosickim przy rzece Bug i przy gliniance. Dwa następne w powiecie mławskim przy wyrobisku pożwirowym i poglinianym. Reszta znaków będzie ustawiona w Markach przy stawie „Kruczek”, w Ciechanowie przy wyrobisku, w Kuźmach przy Wiśle, w Brzuze przy rzece Orzyc, w Goryniu przy rzece „Radomska tama” i w Boryszewie przy rzece Bzurze.

Środki na wyprodukowanie tablic zapewnił samorząd województwa mazowieckiego, a miejsca wytypowały obie komendy policji.

KO