Pan Samochodzik w bibliotece
Historia odnalezienia obrazu hiszpańskiego artysty pt. „Ekstaza św. Franciszka” zainteresowała mnie tak bardzo, że po prostu musiałem poświęcić jej kolejny tom przygód Pana Samochodzika - mówi J. Czarnik, zapewniając, iż bardzo cieszy się na spotkanie z czytelnikami i kolejną wizytę w Siedlcach. - Ostatni raz byłem tam ponad siedem lata temu. Od tamtej pory z pewnością wiele się zmieniło - dodaje.
J. Czarnik przyznaje, że bardzo miło wspomina pracę nad książką i pobyt w mieście, podkreślając, że podczas przyjazdów do Siedlec starał się zapamiętać jak najwięcej szczegółów, by potem uwzględnić je w swojej powieści.
I tak książkowy Pan Samochodzik mieszka w namiocie nad zalewem, często odwiedza Muzeum Diecezjalne przy ul. Świrskiego. Bywa też w muzeum pod „Jackiem”, gdzie dodaje otuchy jego pracownikom przestraszonych nagłą wizytacją z Warszawy.
Akcja powieści J. Czarnika zawiązuje się, gdy Muzeum Diecezjalne w Siedlcach dostaje ofertę z Hiszpanii. Madryccy muzealnicy z Prado proponują wymianę. Za wypożyczenie „Ekstazy św. Franciszka”, jedynego w Polsce dzieła El Greca, chcą wypożyczyć trzy inne obrazy tego malarza. Ktoś chce jednak pokrzyżować plany muzealników i wysyła anonim, w którym grozi, że ukradnie obraz El Greca w dniu przyjazdu Hiszpanów. Paweł Daniec, na prośbę Pana Samochodzika, wyrusza do Siedlec, aby zapobiec nieszczęściu. Mimo że trafia na trop autora tajemniczego anonimu, „Ekstaza św. Franciszka” i tak dostaje się w ręce złoczyńców…
– Podczas spotkania z czytelnikami opowiem o genezie powieści, fascynacji El Grekiem. Odpowiem też na prawie wszystkie pytania – podkreśla autor.
Spotkanie odbędzie się w Muzeum Regionalnym. Początek o 11.00.
MD