Opinie
Źródło: ARCHIWUM
Źródło: ARCHIWUM

Dwa nurty jednej rzeki

W piątek, 17 października, portal Wyborcza.pl opublikował list otwarty autorstwa 15 naukowców skierowany do władz RP, aby nie ulegały roszczeniom Kościoła katolickiego.

Dokument, wbrew nadziei zainteresowanych, przeszedł bez większego echa w mediach. Warto mu się jednak bliżej przyjrzeć, ponieważ jego konstrukcja i pokrętna argumentacja są dość typowe dla pewnych środowisk i lewicowego meinstreamu. Co ważne: wykorzystuje niewiedzę Polaków i nieświadomość konstytucyjnych praw.

Autorzy apelu na wstępie zastrzegają, iż jest on skierowany do władz Rzeczpospolitej Polskiej, a nie do Kościoła katolickiego. Zaczyna się spokojnie: „Kościół, jak każda legalnie działająca organizacja, ma pełne prawo wyrażania swoich poglądów w rozmaitych kwestiach, zwłaszcza moralnych, oraz do podejmowania działań w celu wprowadzania w życie swych postulatów, ale w granicach obowiązującego prawa” – piszą naukowcy. „Z tego jednak nie wynika, że owe postulaty – wszystkie i zawsze – mają być akceptowane i realizowane przez władze publiczne […] Jest to wystarczający sygnał dla władz państwowych, aby ściśle przestrzegały zasady neutralności światopoglądowej państwa zagwarantowanej w Konstytucji RP”.

Dalej sygnatariusze listu przestrzegają władze RP przed nadmierną uległością wobec „roszczeń Kościoła w sprawach finansowych, edukacyjnych, blokowania inicjatyw legislacyjnych w tzw. gorących materiach prawnych czy demonstracyjnego eksponowania symboli religijnych w instytucjach publicznych”. Boli też fakt, iż w uroczystościach państwowych uczestniczą przedstawiciele hierarchii Kościoła. ...

Ks. Paweł Siedlanowski

Pozostało jeszcze 85% treści do przeczytania.

Posiadasz 0 żetonów
Potrzebujesz 1 żeton, aby odblokować ten artykuł