Ostrożnie z suplementami
- Zgodnie z obecnie obowiązującym prawem suplementy diety to środki spożywcze, których celem jest uzupełnienie normalnej diety - mówi Mirela Borzęcka, dietetyk.
Stanowią one skoncentrowane źródło witamin i składników mineralnych lub innych substancji wykazujących efekt odżywczy lub fizjologiczny. Jednak nie posiadają właściwości leczniczych w rozumieniu prawa farmaceutycznego.
Suplementy – z uwagi na możliwość zakupu ich w aptece – są mylone z lekami, lecz nie mają z nimi nic wspólnego i tak też są traktowane w świetle prawa Unii Europejskiej. Dopuszczeniem do obrotu suplementów w Polce zajmuje się główny inspektor sanitarny, a nie główny inspektor farmaceutyczny oraz Urząd Rejestracji Leków i Produktów Biobójczych. Dlatego też zapamiętajmy, że suplementy diety to nie leki. One nie leczą, lecz uzupełniają niedobory.
Suplementy są obecnie bardzo powszechne i można je bez trudu kupić w każdej aptece, sklepie zielarskim, supermarkecie czy nawet na stacji benzynowej. Ich liczba z roku na rok systematycznie wzrasta. Dlaczego? Ponieważ zgodnie z aktualnym prawem unijnym są one traktowane jak żywność, dlatego ich wprowadzenie na rynek jest niezwykle proste. Polega jedynie na zgłoszeniu produktu do głównego inspektora sanitarnego, wraz z informacją o jego składzie, wzorem etykiety i opisem prozdrowotnych właściwości, których nie trzeba udowadniać. Jaki z tego wniosek? W przypadku suplementów diety nie mamy pewności, czy są one skuteczne i bezpieczne.
Co jako dietetyk sądzisz o suplementach?
Nie jestem zwolenniczką suplementacji i nie polecam jej swoim pacjentom. Uważam, że odpowiednio zbilansowana i urozmaicona dieta jest kluczem do sukcesu i pozwala pokryć zapotrzebowanie na większość składników odżywczych u sporej grupy ludności. Ewentualna suplementacja powinna być zalecona przez lekarza. Żadnych środków nie można brać na własną rękę. Według mnie suplementy są dla leniwych. Z moich obserwacji wynika, że ludziom zwyczajnie nie chce się pracować nad sobą. Wolą połknąć tabletkę i myślą, że ona wszystko załatwi. Niestety, mylą się. Jak już wspominałam, suplementy diety to rynek niekontrolowany, gdyż nikt nie jest zobowiązany do prowadzenia badań klinicznych. Bardzo często suplementy są fałszowane lub posiadają mylną informację o składzie, co wprowadza konsumenta w błąd. Osobiście widzę w tym dobry i łatwy sposób na biznes. Kolejna sprawa dotyczy interakcji, jakie zachodzą między suplementami diety a innymi lekami oraz żywnością. O tym już zupełnie zapominamy. Badania kliniczne wykazały, że jednoczesne spożywanie suplementów oraz leków przepisywanych przez lekarza może powodować powstawanie reakcji biochemicznych. W wyniku tego może dojść do zmniejszonego bądź zwiększonego wchłaniania leków, co przekłada się na osłabienie lub wzmocnienie ich działania. Taka niewiedza może każdego z nas słono kosztować. Prócz zafałszowań i błędnych informacji dotyczących składu suplementów warto zwrócić uwagę na to, że często zawierają one w swoim składzie syntetyczne związki, np. słodziki, konserwanty czy barwniki, których powinniśmy unikać. Zbyt duża ich ilość oraz długotrwałe spożywanie może mieć negatywne skutki dla naszego organizmu.
Jak w takim razie w sposób naturalny radzić sobie z niedoborami witamin?
Przede wszystkim należy zadbać o właściwą, czyli różnorodną dietę z przewagą warzyw i produktów zbożowych. Umożliwi to nam naturalną suplementację w witaminy i minerały. Dziennie powinniśmy spożywać około 700 g warzyw i co najmniej pięć porcji produktów zbożowych, takich jak kasze, ryż niełuskany czy makarony razowe. Nie zapominajmy także o owocach, które należy jadać każdego dnia. Bardzo ważne w diecie, a dość często pomijane, są ryby, rośliny strączkowe oraz nasiona, m.in. orzechy, migdały, pestki słonecznika czy dyni zawierające wiele cennych składników odżywczych. Mleko – tak, ale tylko to naturalne, czyli prosto od krowy, o ile nie ma nietolerancji. Jeżeli do tego ograniczymy ilość spożywanych słodyczy, żywności wysokoprzetworzonej oraz tłuszczu, w tym mięsa, i zaczniemy być aktywni fizycznie, będzie to idealne rozwiązanie.
O które z witamin powinniśmy zadbać szczególnie, by powitać wiosnę w dobrej formie?
Wszystkie witaminy i składniki mineralne są bardzo istotne, gdyż każdy niedobór może prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych. O ile większość witamin każdy z nas może przyswoić z odpowiednio zbilansowanej diety, o tyle bardzo trudne, a wręcz niemożliwe jest pokrycie zapotrzebowania na witaminę D. Wynika to nie tylko ze względu na jej ograniczone występowanie w żywności, ale też na strefę klimatyczną, w której żyjemy, gdyż do produkcji tej witaminy niezbędne są promienie słoneczne (minimum 15 min dziennie na znacznie odsłonięte powierzchnie partii ciała bez stosowania filtrów). W związku z tym właśnie o tę witaminę powinniśmy zadbać szczególnie. Jej długotrwałe niedobory powodują m.in. zaburzenia gospodarki wapniowo-fosforanowej, co wiąże się z powstawaniem osteoporozy i osteomolacji, wyższe ryzyko takich chorób jak: choroby serca, cukrzyca typu I i II oraz cukrzyca ciężarnych, choroby autoimmunologiczne, a także zmniejszenie odporności, ciągłe stany zapalne oraz zmęczenie i depresja. Istnieją badania potwierdzające związek między niedoborem witaminy D a występowaniem raka sutka, macicy, jajników, prostaty, jelita grubego i pęcherza moczowego. Podsumowując: bądźmy ostrożni z suplementami. Nie kierujmy się reklamą czy opinią znajomych. Jeśli już decydujemy się na jakieś środki, bierzmy je pod kontrolą lekarza.
Dziękuję za rozmowę.
MD