Diecezja
Źródło: AWAW
Źródło: AWAW

Radość i integracja

17 września w Europejskim Centrum Kształcenia i Wychowania OHP w Roskoszy odbył się XII Festyn Integracyjny „Sprawni poprzez sport”. W przedsięwzięciu wzięło udział 340 osób.

Organizatorem imprezy był Środowiskowy Dom Samopomocy działający przy bialskim Ośrodku „Misericordia” Caritas. - Festyn, podobnie jak w latach ubiegłych, dofinansowany jest ze środków PFRON. Do udziału zgłosiło się aż 17 placówek. Wszystkie jednostki pochodzą z terenu województwa lubelskiego i mazowieckiego - mówi Anna Utka, kierownik ŚDS przy OMC.

– Jak zwykle stawiamy na integrację, rekreację i sport, ale nie ten przez duże „s”. Znów bowiem będziemy przełamywać niepełnosprawność i bariery. W ramach atrakcji przewidzieliśmy występy artystyczne, konkurencje sportowe, naukę tańca i dyskotekę. Ta ostatnia jest chyba najbardziej wyczekiwana przez naszych podopiecznych. Spotkanie zakończy wspólny posiłek – dodaje.

W organizację festynu zaangażowało się wielu wolontariuszy, którzy na co dzień pomagają w Centrum Wolontariatu istniejącym przy bialskim ośrodku Caritas. – Dla uczestników przygotowaliśmy zabawy z chustą, mamy byka rodeo i gigantyczne piłkarzyki. Będziemy malować twarze, grać w piłkę i pokonywać slalomy – tłumaczy Adrian, jeden z wolontariuszy. Zapytany, czy trudno jest pracować z osobami niepełnosprawnymi, wyjaśnia, że nie, pod warunkiem iż ma się odpowiednie podejście i stara się zrozumieć ich potrzeby. – Porozumienie nie jest żadnym problemem – podsumowuje.

Na początku festynu dla wszystkich uczestników zaśpiewała Anna Myronenko z Ukrainy. 16-latka brawurowo wykonała utwór „Hallelujah”. Anna często zagląda do bialskiego ośrodka. Zachęciła ją do tego mama, która również angażuje się we współpracę z niepełnosprawnymi. – Powiedziała, że panuje tam fajna atmosfera. Przekonała mnie, że tym ludziom warto pomagać. Biorę udział w różnych konkursach wokalnych, dlaczego miałabym więc nie zaśpiewać dla niepełnosprawnych? Chcę wnieść trochę radości w ich życie. W ośrodku razem śpiewamy, rysujemy i tańczymy. W tej współpracy liczy się przede wszystkim uśmiech. On nas łączy i sprawia, że zapominamy o tym, że nieco się różnimy – wyznaje.

Alesia, mama Anny, prowadzi zespół tańca orientalnego przy Bialskim Centrum Kultury. W wolnych chwilach organizuje zajęcia taneczne dla podopiecznych ośrodka. – Oni są naprawdę otwarci i bardzo radośni – przekonuje.

Festyn zakończył się w godzinach popołudniowych. Honorowy patronat nad imprezą objął dyrektor Caritas Diecezji Siedleckiej ks. Marek Bieńkowski.

AWAW