Blisko do Nazaretu
Rozmowa z s. Emanuelą Tomczak CSFN ze Zgromadzenia Sióstr Nazaretanek w Łukowie.
Zachwyt nad ukrytym życiem Świętej Rodziny z Nazaretu był dla bł. Franciszki Siedliskiej impulsem do założenia zgromadzenia zakonnego. Co go zrodziło?
Myślę, że urzekła ją miłość, która panowała w Domku Nazaretańskim. Była zachwycona życiem Najświętszej Rodziny, które zewnętrznie nie różniło się od życia innych, mieszkających obok rodzin, ale przeniknięte było Tajemnicą – obecnością Boga, który stał się człowiekiem. Jezus żył razem z Maryją i Józefem pod jednym dachem, prosto i zwyczajnie. I to chyba stanowi klucz do zrozumienia tajemnicy i charyzmatu Nazaretu.
Św. Jan Paweł II nazwał s. F. Siedliską apostołką ogniska domowego. W jaki sposób pojmowała troskę o rodziny?
F. Siedliska to niezwykła kobieta o ogromnej wrażliwości serca, otwarta na Ducha Świętego. Przyszła na świat w zamożnej rodzinie, jednak od najmłodszych lat tęskniła za czymś więcej. Gdy odnalazła Boga, który stał się dla niej niegasnącym źródłem szczęścia, chciała tym darem podzielić się z innymi. Dlatego też placówki, które zakładała, stawały się po prostu domami, a ona matką – dla swoich sióstr, ale także dla dzieł, które tworzyła. Przygarniała więc biednych, chorych, opuszczonych i nieszczęśliwych. Wszędzie tam, gdzie widziała niedostatek, ubóstwo duchowe i materialne posyłała siostry z posługą apostolską. Mimo różnorodności podejmowanych za życia matki Franciszki działań od początku istnienia zgromadzenia ich celem jest rodzina. Bł. Franciszka kierowała siostry przede wszystkim do pracy wychowawczej. ...
LI