Krąg się zamyka

Niektórzy twierdzą, że eutanazja jest odbiciem aborcji. Najpierw rodzice chcą zabić dziecko, potem dzieci chcą zabić starych rodziców. Krąg śmierci się zamyka. Niektórzy żartują, że dzisiaj trudno jest się bezpiecznie urodzić i bezpiecznie zestarzeć - mówił podczas spotkania w Siedlcach ginekolog i położnik prof. Bogdan Chazan.

Znany lekarz, obrońca życia, który w 2014 r. został zwolniony z funkcji dyrektora szpitala im. Świętej Rodziny w Warszawie po tym, jak odmówił wykonania aborcji i wskazania innego lekarza mogącego to zrobić, przyjechał na zaproszenie Bractwa św. Judy Tadeusza, by w auli I Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego wygłosić wykład na temat „Czy cywilizacja śmierci jest blisko?”.

Biogram i dokonania gościa przypomniał przewodniczący kapituły bractwa Tadeusz Tobiasz, podkreślając, iż prof. Chazan jest absolwentem I Liceum Ogólnokształcącego im. Bolesława Prusa w Siedlcach. Nawiązał też do wydarzeń sprzed roku, zaznaczając, iż ostatecznie prokuratura uznała, że profesor, powołując się na klauzulę sumienia, nie złamał prawa, kiedy odmówił pacjentce wykonania aborcji. Lekarza uniewinniła również Naczelna Izba Lekarska.

Cywilizacja śmierci nadchodzi

Mimo że temat prelekcji nie należał do najłatwiejszych, przyciągnął wiele osób. B. Chazan zaczął od gorzkiego stwierdzenia, iż dziś dążymy od cywilizacji miłości do cywilizacji śmierci, gdzie człowiek przestał być celem. Prymat wiodą rzeczy materialne nad osobą; mieć nad być. Kwestionuje się miłość jako realizację szczęścia, a dąży się do perfekcji w życiu, co w konsekwencji staje się zniewoleniem człowieka.

Oznak zbliżającej się cywilizacji śmierci prof. Chazan upatruje w braku poszanowania ludzkiego życia, poprawności politycznej, która powoduje, że nie wolno nazywać rzeczy po imieniu. ...

Jolanta Krasnowska