Z myślą o niepełnosprawnych
W Wisznicach od 2005 r. istnieją warsztaty terapii zajęciowej. Uczestniczy w nich ponad 30 niepełnosprawnych osób. Teraz przyszedł czas na utworzenie kolejnej placówki, tym razem wspomagającej ludzi z dysfunkcjami psychicznymi.
– Myśleliśmy o tym od dłuższego czasu. Wiedzieliśmy, że będą chętni – mówi Piotr Dragan, wójt gminy Wisznice. – Miesiąc temu poprosiłem kierownika wisznickiego GOPS Monikę Zając, by zorientowała się, ile osób zechce uczestniczyć w zajęciach prowadzonych przez nasz ŚDS. Na liście mamy już 20 kandydatów. W większości są to ludzie z terenu naszej gminy. Lista nie jest zamknięta – dodaje.
ŚDS będzie funkcjonował w budynku, w którym kiedyś mieścił się urząd gminy, czyli na tzw. Wygodzie. Prace remontowe dobiegają końca. Do dyspozycji uczestników będą nie tylko dawne pomieszczenia biurowe, ale też duża sala i winda.
Finansowaniem placówki zajmie się ministerstwo pomocy społecznej. To tzw. zadanie zlecone przez urząd wojewódzki.
– Nasz samorząd nie będzie partycypował w prowadzeniu domu. Pomogliśmy jednak przy sfinansowaniu remontu. Na ten cel przeznaczyliśmy 100 tys. zł z naszych środków. Resztę – 230 tys. zł – dołożył urząd wojewódzki. Wszystkie środki zostały przeznaczone na modernizację i zakup wyposażenia. Obecnie trwa konkurs na kierownika domu. Nie będzie też problemów z dobraniem kadry. Mamy dużo zgłoszeń z terenu gminy – podkreśla wójt.
Być może część uczestników miejscowego WTZ przejdzie do środowiskowego domu. W tej pierwszej jednostce czas terapii jest ściśle określony, więc będzie ją można kontynuować z powodzeniem w nowej placówce. Dużo zależy też od nastawienia samych podopiecznych, ponieważ nie wszyscy są w stanie zaakceptować zmiany.
– Chcemy, by wisznicki ŚDS zaczął funkcjonować już w grudniu tego roku. Na pewno zaprosimy na oficjalne otwarcie – podsumowuje P. Dragan.
AWAW