Początek ważnej debaty
Grace jest nauczycielką historii w liceum. Podczas lekcji odpowiada na pytanie uczennicy, wspominając przy tym działalność Jezusa Chrystusa. Dyrekcja szkoły zarzuca jej złamanie przepisu o świeckości instytucji państwowej. W świeckiej szkole, na lekcji historii nie powinno mówić się o Jezusie.
Jeśli Grace przeprosi, sprawa zostanie rozstrzygnięta polubownie i zachowa pracę. Jeśli nie, stanie przed sądem. Wówczas kobieta może stracić wszystko, łącznie z prawem do wykonywania zawodu. Rozpoczyna się sądowy spór, w który angażuje się uczelniana społeczność. To wszystko sprawia, że zmieni się życie wielu osób. Konflikt, który miał być lekcją pokory dla ludzi wierzących, przeradza się w niezwykłą dysputę o wolności sumienia, istnieniu Boga i jego obecności w przestrzeni publicznej.
Czas pokaże
„Bóg nie umarł 2” opowiada o wydarzeniu, do którego nigdy nie doszło, ale które jest wielce prawdopodobne. Każdego dnia w Ameryce ktoś komuś zabrania prawa do wyznawania swej wiary w przestrzeni publicznej. Na końcu filmu twórcy umieścili informacje o 25 tego typu przypadkach, które posłużyły im za inspirację. „Uważam, że to film ważny i na czasie, opowiadający o teraźniejszej Ameryce, ale także o tym, co dzieje się obecnie na świecie” – powiedziała Melissa Joan Hart, która gra w filmie jedną z ról. „Chrześcijanie są prześladowani. Poświęca się całe zbiorowości dla jednostek. Nie bierze się pod uwagę wartości, na bazie których założono Amerykę” – dodała aktorka. Choć dotychczas żaden proces sądowy nie zabrnął tak daleko, jak ten ukazany w filmie, twórcy podejrzewają, że rzeczywistość przegoni scenariuszową fikcję. To tylko kwestia czasu. J
JAG