Powrót do kraju przodków
Polacy trafili na azjatyckie stepy w 1936 r. w ramach „oczyszczania” granicy Związku Sowieckiego. Wywożeni byli bowiem przedstawiciele tych mniejszości narodowych, które mieszkały zwarcie, względnie w większej liczbie przy granicy ze swoimi państwami narodowymi, z którymi w latach 30 XX w. Związek Radziecki miał szczególnie napięte relacje. Polacy zostali przesiedleni do Kazachstanu z najdalszych terenów Kresów Wschodnich: Żytomierszczyzny, Kamienia Podolskiego, Berdyczowa.
Jasna Polana na stepach
O wyborze azjatyckich stepów jako miejsca osiedlenia zdecydowały – oprócz przesłanek polityczno-policyjnych – izolacja Polaków określanych jako niebezpieczny element na terenach oddalonych od polskiej granicy, także względy ekonomiczne – konieczność odbudowy rolnictwa po zapaści w wyniku kolektywizacji. Polacy przyczynić się mieli do zagospodarowania ziem „celinnych”, wprowadzenia nowoczesnych i bardziej wydajnych metod uprawy kultur zbożowych oraz szczególnie wartościowych roślin przemysłowych – zwłaszcza buraków cukrowych.
Choć wysiedlanych Polaków przekonywano, że na nowym miejscu czekają na nich gotowe zabudowania oraz infrastruktura, w rzeczywistości przesiedleńcy z Ukrainy najczęściej zmuszeni byli sami stawiać domy mieszkalne i budynki gospodarcze, przez wiele miesięcy mieszkając w namiotach lub ziemiankach. Osiedlali się w rejonie miast Akmolińska, Kustanaja, Kokczetawa, Krasnoarmiejska, Pietropawłowska. Na tych obszarach powstawały miejscowości o polskich nazwach, np. Kalinówka, Wiśniówka, Jasna Polana, Zielony Gaj, Konstantinówka.
Ludność polska mogła się poruszać swobodnie jedynie w granicach administracyjnych rejonu osiedlenia. ...
HAH