Rok obfity w miłosierdzie
Mszę św. w siedleckiej katedrze poprzedziły komentarze wstępne. Ogłoszony przez papieża Franciszka Nadzwyczajny Rok Miłosierdzia rozpoczął się otwarciem bram miłosierdzia 8 grudnia 2015 r. Kończy się w przedostatnią niedzielę roku liturgicznego, gdy w odczytywanych tekstach biblijnych mowa jest o nauce Jezusa o zbliżającym się końcu czasów.
Tego dnia wierni zebrani w katedrze mieli okazję po raz ostatni przekroczyć „bramę miłosierdzia”. Symbolicznego jej zamknięcia dokonał bp K. Gurda, który przekroczył ją jako ostatni. Podczas homilii przypomniał o idei, jaka przyświecała ogłoszeniu minionego roku Nadzwyczajnym Rokiem Miłosierdzia. – Otwarcie „bram miłosierdzia” stanowiło zachętę dla wszystkich wiernych, aby weszli głębiej w tajemnicę Bożego miłosierdzia i poznali Boga bogatego w miłosierdzie, objawione w Jego Synu, Jezusie Chrystusie – mówił. – To Boże miłosierdzie mogło być obficie okazywane w „konfesjonale miłosierdzia”, który został ustanowiony w każdym z kościołów stacyjnych. Miłosierdzie Boga w ciągu całego tego roku rozlewało się w sercach tych, którzy zechcieli, pobudzeni Bożą łaską, z niego skorzystać. Jezus Miłosierny w sakramencie pokuty przebaczał grzechy i przywracał każdemu, kto do Niego przyszedł, synostwo Boże. Ojciec Święty Franciszek, wzywając nas do obchodów Roku Miłosierdzia, przypomniał prawdę, że twarz Jezusa jest twarzą miłosierdzia Ojca – podkreślił bp Gurda.
Przyjęcie balsamu miłosierdzia
Rok Miłosierdzia został zakończony w katedrze siedleckiej. W pozostałych kościołach stacyjnych diecezji zostanie on zakończony w przyszłą niedzielę. Do tego dnia przygotowujemy się poprzez nowennę, w czasie której jeden dzień jest dniem pokutnym.
Wierni uczestniczący w Eucharystii mieli możliwość przyjęcia balsamu miłosierdzia z sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach, który ma być przypomnieniem doznanej od Boga łaski i wezwaniem do stałego wysiłku, by oczy, usta, dłonie i serca były coraz bardziej miłosierne.
JAG