Choreograf, kustosz i biznesmen
Ta iskra trwania i tworzenia na przekór, która pozwoliła patronowi Ludomirowi Benedyktowiczowi przetrwać, przeskoczyła na inne polskie pokolenia. Potem ten duch tworzenia i patriotyzmu pojawił się w 1920 r., w czasie II wojny, w okresie Solidarności. Mamy być mocni, podnosić się z klęsk i tworzyć w różny sposób naszą rzeczywistość.
Właśnie takimi twórczymi patriotami, ludźmi sukcesu jesteście – powiedział prezydent Wojciech Kudelski, zwracając się do laureatów. – Mieliście też zapewne swoje trudne chwile, ale mieliście oparcie i byliście oparciem, dawaliście otoczeniu rzeczy wielkie – dodał włodarz. J. Woszczyńska otrzymała nagrodę w dziedzinie kultury „za animowanie artystycznego ruchu tanecznego i osiągnięte sukcesy Formacji Tańca Nowoczesnego LUZ na skalę światową”.
– Pani Joanna jako wychowawczyni wielu grup tanecznych dzieci i młodzieży rozsławia Siedlce w kraju i Europie. Pani talent to wielki skarb naszego miasta – stwierdził prezydent. Choreografka, dziękując za wyróżnienie, przyznała, że ta nagroda zobowiązuje do jeszcze lepszej pracy i dodaje skrzydeł oraz motywacji do dalszego zaangażowania.
Kustosz Muzeum Diecezjalnego D. Pikula została nagrodzona w dziedzinie literatury „za działalność publicystyczną i popularyzację historii, historii sztuki i muzealnictwa”.
– Dawno nie byłem świadkiem takiej promocji miasta, jakiej ostatnio doświadczyłem w Krakowie przy okazji ekspozycji naszego El Greca – stwierdził W. Kudelski. – Ilekroć bywam w Muzeum Diecezjalnym, nigdy jeszcze nie usłyszałem dwa razy tego samego tekstu czy informacji z ust pani Doroty. To świadczy o jej wszechstronnej wiedzy oraz wrażliwości na sztukę – podkreślił włodarz. D. Pikula, odbierając wyróżnienie, stwierdziła, iż tym, co imponuje jej w nagrodzie, są wartości, którymi kierował się jej patron. – Jego idea pokonywania tego, co niemożliwe, by stawało się możliwe, jest mi bardzo bliska. Dostrzegłam to, kiedy 17 lat temu otrzymałam szansę w Siedlcach i kiedy widziałam błysk w oczach widzów, rozwijając swoją pasję pokazywania tego, co w sztuce jest piękne i warte zauważenia – przyznała kustosz Muzeum Diecezjalnego.
Laureatem nagrody w dziedzinie społeczno-charytatywno-patriotycznej „za pracę społeczno-kulturalną, organizacyjną i pomoc repatriantom powracającym do ojczyzny” został Władysław Grochowski, biznesmen z branży hotelarskiej.
– Pan Grochowski działa sercem. Realizując wielkie projekty biznesowe, widzi potrzeby zwykłych ludzi. Twoja działalność charytatywna jest nieoceniona, bo pozwala odbudować wiarę w człowieka – powiedział W Kudelski, zwracając się do twórcy grupy „Arche”. – Jako biznesmen i siedlczanin wszędzie mówię, że pochodzę z porządnego miasta, gdzie mieszkają ludzie z inicjatywą. Dlatego staram się być dobrym ambasadorem Siedlec. Zawsze tu wracam – stwierdził W. Grochowski.
Nagrodę im. L. Benedyktowicza przyznano dotychczas 87 osobom, instytucjom i organizacjom w trzech dziedzinach: patriotyczno-społeczno-humanitarnej, sztuki, sztuki sakralnej i ludowej oraz literatury.
Urodzony w Świniarach k. Mokobód Ludomir Ludwik Dominik Benedyktowicz to polski malarz i poeta, który w powstaniu styczniowym stracił prawą dłoń i lewą rękę. Był uczniem warszawskiej Szkoły Rysunku pod kierunkiem prof. Wojciecha Gersona, studiował malarstwo w Monachium. Malował swoje prace pędzlem przytwierdzonym do metalowej obrączki. Był Kawalerem Orderu Wojennego Virtuti Militari i podporucznikiem Wojska Polskiego. Zmarł w wolnej już Polsce, w 1926 r. we Lwowie.
HAH