Modlitwa uświęcenia czasu
Adresatem Liturgii godzin jest cały lud Boży (OWLG 8), ale do jej codziennej celebracji są zobowiązani diakoni, prezbiterzy i biskupi. Podczas święceń diakońskich biskup, zanim włoży ręce na kandydata do święceń, pyta go: Czy chcesz zachowywać i pogłębiać ducha modlitwy, właściwego waszemu sposobowi życia, i w tym duchu wiernie sprawować Liturgię godzin w intencji Kościoła i całego świata?. Wyświęcony, realizując ten obowiązek, przekracza granice pobożności czysto osobistej i ukazuje eklezjalny wymiar swojej posługi.
Chyba nikogo nie dziwi widok kapłana odmawiającego brewiarz, np. w konfesjonale. Wiele osób zadaje sobie natomiast pytanie, co kryje w sobie ten szczególny modlitewnik.
W tej księdze jest zawarte nade wszystko słowo Boże oraz teksty inspirowane słowem natchnionym. Mocą tekstów biblijnych dokonuje się uświęcenie człowieka i uwielbienie Boga. Liturgia godzin jest miejscem zbawczego dialogu pomiędzy Bogiem i ludźmi. Bóg przemawia do swego ludu tekstami Biblii. Człowiek odpowiada Mu aktem wiary, którą wyraża za pomocą recytacji czy śpiewu psalmów, także innych modlitw, stanowiących tzw. oficjum dnia.
Warto tu przypomnieć, że Bóg może swoim słowem zaskoczyć człowieka – jak Mojżesza na pustyni, powołując go do misji wyzwolenia Izraelitów z niewoli egipskiej. Prorok Amos porównał słowo Boga do przerażającego ryku lwa. Prorok Ezechiel mówił, że Bóg swoim słowem dokonuje wymiany ludzkiego kamiennego serca na serce z ciała. Zawsze słowo Boga, o czym świadczy Jezus Chrystus, jest propozycją dla człowieka: jeśli chcesz.
Skąd nazwa „Liturgia godzin”?
Na przestrzeni ponad 2 tys. lat istnienia Kościoła stosowano różne nazwy na określenie liturgicznej modlitwy ludu Bożego, m.in.: Służba Boża – Officium divinum; Dzieło Boże – Opus dvinum; Brewiarz (od słowa łac. Brevis – krótki), ponieważ ta księga zawierała skrót różnych ksiąg, mianowicie: psałterza, antyfonarza, hymnarza, lekcjonarza, używanych do celebracji tej modlitwy w katedrach biskupich i klasztorach. ...
Monika Lipińska